Finanse

Kryzys w PKP Cargo: Kontrowersje wokół konferencji o zwolnieniach

2024-09-27

W ostatnich dniach w sieci zawrzało na temat nadchodzącej konferencji "Zwalnianie pracowników", organizowanej przez firmę Must Read Media. Główne zainteresowanie skupia się na wystąpieniu Marcina Wojewódki, pełniącego obowiązki prezesa PKP Cargo, który będzie prelegentem poruszającym temat zwolnień grupowych. Do jego udziału w konferencji wielu użytkowników internetu, w tym politycy, wyraża oburzenie.

Na konferencji, która odbędzie się 16 października, będą także obecni adwokaci i eksperci z zakresu prawa pracy, tacy jak Piotr Kozłowski oraz Jakub Murszewski z Banku Gospodarstwa Krajowego. Atmosfera niepewności związana z kryzysem w PKP Cargo potęguje fakt, że w ostatnich miesiącach spółka zapowiedziała zwolnienia, które mają objąć nawet 30% pracowników, co oznacza redukcję do 4142 etatów spośród 14 tysięcy zatrudnionych.

Sytuacja finansowa PKP Cargo jest niepokojąca. W pierwszym kwartale 2024 roku przewoźnik odnotował stratę w wysokości 118 milionów złotych. Wojewódka twierdzi, że konieczność zwolnień uwarunkowana jest brakiem podpisanych kontraktów na przyszły rok oraz wcześniejszymi nieprawidłowościami w zarządzaniu spółką.

Reakcje internautów na udział Wojewódki w konferencji są jednoznacznie krytyczne. W sieci zyskał on łatkę nieodpowiedzialnego lidera, który z uśmiechem omawia zwolnienia, podczas gdy setki pracowników obawiają się o swoją przyszłość. Ekolodzy i obrońcy praw pracowniczych podkreślają, że zasady dotyczące zwolnień powinny być bardziej humanitarne, a organizacja konferencji w chwilach tak wysokiej niepewności jest co najmniej nieodpowiednia.

Na konferencji będą omawiane praktyczne aspekty zwolnień, co w kontekście obecnej sytuacji wzbudza dodatkowe kontrowersje. Pracownicy PKP Cargo zorganizowali protest, obawiając się, że proceder zwalniania etatów jest nieetyczny i odbywa się z naruszeniem przepisów prawa. Władze spółki zapewniają, że wszelkie podjęte decyzje są zgodne z Kodeksem pracy, jednak związkowcy z NSZZ "Solidarność" mają inne zdanie, wskazując na możliwe naruszenia przepisów dotyczących ochrony szczególnie wrażliwych grup pracowników.

Marcin Wojewódka, w defensywie, podkreśla, że jego obecność na konferencji nie jest oznaką braku empatii, lecz wynika z jego zawodowego doświadczenia w obszarze prawa pracy, które posiada od 25 lat. Twierdzi, że ma na celu nauczanie innych, jak odpowiedzialnie przeprowadzać procesy restrukturyzacyjne, nie mając na celu usprawnienia oszczędności kosztem ludzi. Jego zdaniem, krytyka jest wynikiem ataków politycznych i nieporozumień dotyczących sytuacji w spółce.

W obliczu postępujących zwolnień, nadchodząca konferencja oraz sposób, w jaki została zorganizowana, wzbudzają coraz więcej emocji i kontrowersji. Jak wygląda przyszłość PKP Cargo, które w obliczu kryzysu stara się przetrwać, pozostaje pytaniem bez odpowiedzi. Czy Wojewódka rzeczywiście przyczyni się do poprawy sytuacji, czy może zostanie zapamiętany jako szef, który nie potrafił uchronić swoich pracowników przed falą zwolnień?