Kryzys kadrowy w Niemczech: Administracja publiczna na skraju załamania
2024-12-26
Autor: Magdalena
- Brak personelu ma ogromny wpływ na funkcjonowanie sektora publicznego, zwłaszcza na poziomie gmin, i może doprowadzić do załamania usług publicznych - ostrzega Andre Berghegger, dyrektor generalny Niemieckiego Związku Miast i Gmin.
Obecnie w Niemczech brakuje ponad 100 tysięcy pracowników w administracji gminnej. W ciągu najbliższej dekady niemal pół miliona pracowników (z 1,65 miliona zatrudnionych w gminach) przejdzie na emeryturę, co może spowodować niedobór wynoszący 230 tysięcy osób do 2030 roku.
Problem dotyczy nie tylko urzędników. W ciągu pięciu lat na emeryturę ma przejść 50 tysięcy kierowców autobusów, a już teraz brakuje ponad 100 tysięcy wykwalifikowanych pracowników w żłobkach i przedszkolach. Berghegger ostrzega, że bez szybkich działań, konsekwencje będą poważne dla obywateli oraz dla Niemiec jako miejsca do prowadzenia działalności gospodarczej. Przemianował to na "pełzający blackout".
Aby załatać te braki, sugeruje wprowadzenie elastycznego czasu pracy oraz reorganizację zadań, co mogłoby uatrakcyjnić zatrudnienie w sektorze publicznym. Wskazuje również na znaczenie sztucznej inteligencji, krytykując jednocześnie opory Niemców przed cyfryzacją. - Jeśli tempo cyfryzacji się nie zmieni, stracimy szansę na przyszłość - ostrzega.
Niemcy stoją w obliczu ogromnych wyzwań i jeśli nie zostaną podjęte konkretne kroki, może to skutkować jeszcze głębszymi kryzysami w różnych sektorach, w tym w edukacji oraz transporcie publicznym. Warto również zauważyć, że takie problemy kadrowe mogą mieć dalekosiężne skutki dla całej gospodarki, wpływając na jakość życia obywateli.