Wczoraj Izba Karna Sądu Najwyższego ogłosiła uchwałę, z której wynika, że przywrócenie ze stanu spoczynku oraz powołanie Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 roku miało podstawy prawno-ustrojowe i było skuteczne. Co wydarzyło się później? Niezależne Stowarzyszenie Prokuratorów „Ad vocem” ujawniło interesujący zbieg okoliczności.

Według doniesień sygnalisty, na Postępu w Warszawie wprowadzono kontrole dla samochodów służbowych. Funkcjonariusze sprawdzają tablice rejestracyjne, zaglądają do wnętrza pojazdów oraz kontrolują przepustki. Czy takie działania świadczą o obawach przed możliwością kontrowersyjnych wydarzeń? O tym pisze stowarzyszenie w swoim komunikacie.

Zastępca Prokuratora Generalnego, prok. Michał Ostrowski, ocenia, że te informacje mogą być prawdziwe.

- Wydaje się, że niektórzy boją się, że prokurator Barski mógłby być nielegalnie wprowadzany do Prokuratury Krajowej. Takie praktyki jednak nie będą miały miejsca. Barski został usunięty z Prokuratury Krajowej w sposób, który nie powinien wykluczać jego ponownego wejścia. To powinno być decyzją pana Bodnara, a prokurator Korneluk powinien się szykować na przeprowadzkę – stwierdził w Telewizji Republika prok. Michał Ostrowski.

Dyskusja wokół Barskiego i Korneluka przybiera na sile, a sytuacja w Prokuraturze Krajowej pozostaje napięta. Czy to zapowiedź zmian w najwyższych kręgach władzy w polskiej prokuraturze? Co przyniesie przyszłość? O tym wszystkim będziemy informować na bieżąco.