Bawarska firma Webasto, renomowany producent części samochodowych, ogłosiła drastyczne zwolnienia w związku z nowym programem oszczędnościowym. W efekcie restrukturyzacji, około 650 pracowników zatrudnionych w Niemczech otrzyma wypowiedzenia, co stanowi około 15% całego zatrudnienia firmy.

Kryzys w branży motoryzacyjnej trwa już od kilku lat, a prognozy dla rynku na rok 2025 nie wyglądają optymistycznie. Zwłaszcza dostawcy części samochodowych są w trudnej sytuacji, a niedawno pisałem o zamknięciach zakładów przez innego giganta motoryzacyjnego - firmę ZF Friedrichshafen. Teraz, Webasto przystępuje do podobnych kroków.

Webasto, znane z produkcji panoramicznych dachów, szyberdachów i systemów wentylacyjnych, także rozwija komponenty dla aut elektrycznych. Wprowadzenie nowego programu oszczędnościowego jest odpowiedzią na długotrwałe problemy finansowe, które firma doświadczała od ponad roku. W grudniu ubiegłego roku Webasto zawarło porozumienie stabilizacyjne z wierzycielami, co miało na celu poprawę sytuacji.

Specjaliści z branży wskazują, że sytuacja w sektorze motoryzacyjnym jest niebezpieczna, z powodu rosnących kosztów surowców i skomplikowanych łańcuchów dostaw. Dodatkowym czynnikiem jest rosnąca konkurencja na rynku elektrycznych pojazdów, co zmusza tradycyjnych producentów do dostosowywania się do nowej rzeczywistości. Zmiany dotkną zakładów w Gilching, Hengersbergu, Neubrandenburgu i Uttingu oraz centrali firmy w Stockdorfie, pod Monachium.

Związki zawodowe wyraziły zgodę na redukcję zatrudnienia, podkreślając, że dążą do minimalizacji negatywnych efektów dla pracowników, dla których zostaną przygotowane programy wsparcia w znalezieniu nowej pracy. Jednakże, bez wątpienia, wiadomość o masowych zwolnieniach wywołała niepokój w środowisku pracy, co może prowadzić do dodatkowych napięć społecznych w Niemczech.