Obecnie w Polsce działa jeszcze około 400 kiosków Ruchu, jednak właściciel, Orlen, podjął decyzję o całkowitym zaprzestaniu ich działalności, również w modelu ajencyjnym. To krok mający na celu poprawę wyników finansowych spółki przed planowaną sprzedażą.

W ciągu ostatnich miesięcy systematycznie likwidowane są kolejne kioski Ruchu. Do końca tego roku wszystkie mają zniknąć z krajobrazu polskich ulic. Potwierdziło to biuro prasowe Orlenu, większościowego właściciela spółki, w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl.

Firma rezygnuje z prowadzenia wolnostojących punktów handlowych, wypowiadając umowy z zarządzającymi nimi ajentami. Niemniej, wielu z nich zdecydowało się wykupić kioski i prowadzić je na własną rękę - dotychczas na taki krok zdecydowało się około 40 z nich. Ruch skoncentruje się teraz jedynie na salonikach prasowych, co może oznaczać znaczną zmianę w strategii sprzedaży.

Kiosków Ruchu coraz mniej - co to oznacza dla klientów?

Sieć kiosków Ruchu kurczy się od kilku lat w dramatycznym tempie. Na koniec 2019 roku firma miała 1 333 placówki, podczas gdy na koniec 2022 roku ich liczba spadła do 814, a według prognoz w połowie 2024 roku pozostanie zaledwie 411. To oznacza, że w ciągu 4,5 roku liczba kiosków zmniejszyła się o 922, co stanowi aż 69,2 proc.

Obecnie sieć detaliczna Ruch obejmuje około 420 punktów, z czego blisko 30 to nowe formaty Orlen w Ruchu. Według biura prasowego Orlen, jedynie około 130 punktów - głównie saloników prasowych - ma perspektywę dalszego rozwoju. To rodzi pytania o przyszłość prasy drukowanej w Polsce, gdyż zamknięcie kiosków oznacza utrudniony dostęp do gazet i czasopism w wielu lokalizacjach.

Warto dodać, że w końcu kwietnia Ruch zakończył również dystrybucję prasy do własnych punktów handlowych, a od maja dostarcza ją Kolporter. Taki ruch wskazuje na istotne zmiany na rynku medialnym.

Czy Ruch jest trwałe nierentowny?

Ostatnie lata były trudne dla Ruchu, który odnotowywał coraz gorsze wyniki finansowe. W ubiegłym roku wpływy sprzedażowe spadły o 10,4 proc. do 799,61 mln zł, a strata netto wzrosła z 61,25 mln zł do 86,07 mln zł. Zgodnie z informacjami z biura prasowego Orlenu, działalność Ruchu jest trwale nierentowna i nie wpisuje się w główny biznes grupy.

W tym kontekście lepiej widziana jest usługa Orlen Paczka, zajmująca się dostawą zakupów internetowych do własnych paczkomatów, których działa już około 6 tysięcy. Mimo to, Orlen nie jest pewny, czy chce dalej inwestować w ten projekt, biorąc pod uwagę potrzebę znacznych nakładów finansowych. Nie wyklucza jednak, że będzie poszukiwał partnerów do rozwoju tej działalności.

Co przyszłość przyniesie dla kiosków Ruchu i ich pracowników?

Obawiają się oni, że ich przyszłość stoi pod znakiem zapytania, a brak dostępu do kiosków może wpłynąć na ich zatrudnienie. To poważny cios dla lokalnych społeczności, które polegały na dostępności punktów sprzedaży, które od lat są częścią their codzienności.