Świat

Kinga Rusin zapowiada ogromny przelew na WOŚP: "Na przekór hejterom"

2025-01-26

Autor: Anna

Kinga Rusin zapowiada ogromny przelew na WOŚP: "Na przekór hejterom"

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to szczególna inicjatywa, która co roku gromadzi rzesze wolontariuszy oraz darczyńców, angażując ich w pomoc dla najbardziej potrzebujących. Fundacja od lat prowadzi działania na rzecz ochrony zdrowia, koncentrując się na wsparciu szpitali, m.in. poprzez zakup nowego, specjalistycznego sprzętu medycznego. W tym roku podczas 33. finału zbierane środki będą przeznaczone na onkologię i hematologię dziecięcą.

W gronie znanych osobistości wspierających tę szczytną akcję nie mogło zabraknąć Kingi Rusin. Gwiazda mediów społecznościowych, która w zeszłym roku z partnerem przekazała „kilkadziesiąt tysięcy złotych”, zapowiedziała, że tym razem ma na celu pobicie zeszłorocznego rekordu. W swoim poście na Instagramie nie tylko apelowała o wsparcie, ale także zapowiedziała, że jeśli uda się zebrać więcej, to z radości podzieli się zdjęciem topless.

"Chyba z radości opublikuję zdjęcia topless, jeżeli dzisiaj zbierzemy na WOŚP więcej niż w zeszłym roku! Idźmy na całość! Zdrowie dzieci jest warte wszelkich szaleństw i wariactw! Niech Orkiestra pobije kolejny rekord" - napisała Rusin.

W swoim wystąpieniu zwróciła uwagę na hejterów, którzy od lat krytykują działania Jurka Owsiaka i WOŚP. Na przekór tym atakom zapowiedziała jeszcze większy przelew niż w poprzednich latach. Choć nie ujawniała konkretnej kwoty, można się domyślać, że znów chodzi o „kilkadziesiąt tysięcy złotych”.

"Bawmy się, wrzucajmy do puszek, licytujmy. Z Markiem zrobimy jutro przelew, nawet większy niż w ostatnich latach. Na przekór hejterom atakującym WOŚP! Niech Orkiestra gra do końca świata i o jeden dzień dłużej!" - dodała z entuzjazmem.

Kinga Rusin nie jest jedyną osobą z show-biznesu, która angażuje się w akcję WOŚP. W tym roku do zbiórki przyłączyło się wielu artystów, sportowców, a nawet influencerów, którzy motywują swoich fanów do wsparcia tej szczytnej sprawy. Warto podkreślić, że każdy z nas może włączyć się w tę akcję, aby pomóc dzieciom i ich rodzinom w walce z ciężkimi chorobami.