Kilometrówki w Lasach Państwowych: Czy Gzowski był rekordzistą?
2025-01-07
Autor: Michał
Jak donosi "Gazeta Wyborcza", Gzowski, niegdyś rzecznik Lasów Państwowych oraz lokalny lider partii Zbigniewa Ziobry, jest podejrzany o rekordowe wykorzystanie służbowego samochodu. W okresie od marca 2022 roku do grudnia 2023 roku przejechał on aż 163 tysiące kilometrów. Dla zobrazowania, to niemal połowa dystansu z Ziemi na Księżyc!
Służbowe auto miało mu służyć do częstych wyjazdów, w tym przeglądów sprzetu strażackiego, które obejmowały wizyty w różnych gminach, takich jak Krzewsko czy Kiełpiny. Dziennikarze próbowali uzyskać odpowiedź na pytanie, czy Gzowski korzystał z tego auta do prywatnych celów, lecz nie otrzymali satysfakcjonującej odpowiedzi.
Z danych, które pozyskała "Gazeta Wyborcza", wynika, że koszt utrzymania służbowego auta Gzowskiego przez dwa lata wyniósł ponad ćwierć miliona złotych, co obejmowało ubezpieczenie, serwis oraz paliwo. Jego przeciętne miesięczne wynagrodzenie w Lasach Państwowych wynosiło blisko 24,3 tys. zł brutto, co podkreśla, że jego benefity wykraczały daleko poza standardowe wynagrodzenie.
Co ciekawe, Gzowski nie był jedynym wysokiej rangi pracownikiem Lasów Państwowych, który cieszył się takim luksusem – jego były przełożony, Józef Kubica, również regularnie korzystał ze służbowego samochodu, co budzi wątpliwości dotyczące transparentności w tej instytucji.
W obliczu tych faktów, pojawia się pytanie: Jak wiele innych osób korzysta z opłacanych przez podatników przywilejów? Czyżby Lasy Państwowe były nie tylko miejscem pracy, ale również polem do niekontrolowanego wydawania pieniędzy publicznych?