Komedia "Kevin sam w domu" zadebiutowała w 1990 roku, co oznacza, że w tym roku obchodzimy jej 34. urodziny. Dzięki genialnej muzyce Johna Williamsa oraz niesamowitemu scenariuszowi Johna Hughesa, film ten zyskał serca widzów na całym świecie i uznawany jest za jedną z najlepszych komedii świątecznych w historii kina.

Produkcja początkowo stanęła pod znakiem zapytania z powodu problemów finansowych. Wytwórnia Warner Bros., która początkowo miała zrealizować projekt, wycofała się, uznając, że budżet w wysokości 14 milionów dolarów jest zbyt wysoki. Ostatecznie produkcję przejęła wytwórnia 20th Century Fox, zwiększając budżet do 17 milionów dolarów, co pozwoliło na dokończenie filmu.

Kreatywność w obliczu ograniczeń

Ograniczone fundusze zmusiły twórców do zastosowania kreatywnych rozwiązań. Dzięki innowacyjnym technikom, film zyskał wyjątkowy charakter, który do dziś zachwyca widzów.

Chicago zamiast Paryża

Choć fabuła filmowa przenosi widzów do Paryża, większość scen kręcono w Chicago. Ujęcia na paryskim lotnisku Orly tak naprawdę zrealizowane zostały w dock O'Hare. Udało się też wykorzystać studia do odtworzenia wnętrza samolotu, co znacząco obniżyło koszty produkcji.

Legendarny dom Kevina

Dwupiętrowy dom rodziny McCallisterów to rzeczywista nieruchomość mieszcząca się pod adresem 671 Lincoln Avenue w Winnetka, na przedmieściach Chicago. W filmie ukazano jedynie wybrane pomieszczenia, natomiast jadalnię zbudowano w studio. W 2011 roku dom wystawiono na sprzedaż za 2,4 miliona dolarów, a jego nowy właściciel otrzymał go za 1,58 miliona dolarów.

Niezapomniany sukces

"Kevin sam w domu" zarobił ponad 500 milionów dolarów, stając się najzyskowniejszą komedią wszech czasów. To nie tylko zasługa wciągającej fabuły, ale także rewelacyjnych występów aktorskich oraz magii świątecznej, która przyciąga widzów co roku.

Bez zaufania do sukcesu

Nie wszyscy jednak wierzyli w powodzenie filmu. John Heard, odtwórca roli ojca Kevina, początkowo wyrażał wątpliwości co do swojej roli, sądząc, że produkcja zakończy się fiaskiem. Jak się okazało, miał się mylić!

Co roku na ekranach

Pomimo upływu lat, "Kevin sam w domu" nie traci na popularności – każdego roku przyciąga miliony widzów przed ekrany telewizorów! W Wigilię film będzie wyemitowany na antenie Polsatu o godzinie 20:00 oraz w pierwszy dzień świąt o 16:30.

Zobacz, dlaczego "Kevin sam w domu" wciąż wzrusza i bawi, stając się nieodłącznym elementem świątecznej tradycji!