
Kazik Staszewski utracił słuch: "Myślałem, że to rak mózgu!"
2025-08-21
Autor: Piotr
Kazik Staszewski otwarcie o zdrowiu
W 2023 roku Kazik Staszewski, znany polski muzyk, był gościem podcastu Marcina Mellera, w którym szczerze podzielił się swoimi problemami zdrowotnymi. Artysta przyznał, że od dłuższego czasu męczył go uporczywy pisk w uchu, który ujawnił się podczas wyjazdu za miasto, w spokojniejszym otoczeniu.
Lęk przed straszną diagnozą
Początkowo Kazik sądził, że może mieć nowotwór mózgu. Po przeprowadzeniu serii badań, lekarze jednak szybko wykluczyli tę diagnozę, co dla muzyka mogło wydawać się ulgą. Zamiast tego, odkryli inną, dla niego przerażającą informację.
Postępująca utrata słuchu
W rozmowie Staszewski ujawnił, że bardzo długo ignorował objawy, nie chcąc przyznać przed sobą, że ma problem ze słuchem. "Rano wyszedłem na ganek i słyszę ten pisk, ale w mieście nie zwracałem na to uwagi", mówił muzyk. Z czasem uświadomił sobie, że jego stan się pogarsza.
Szokująca diagnoza
Podczas konsultacji ze specjalistami okazało się, że Kazik stracił aż 70% słuchu w jednym uchu i 40% w drugim. Na szczęście, Muzyk obecnie korzysta z aparatów słuchowych, które znacznie poprawiają jego komfort życia, pozwalając na wyraźniejsze odbieranie dźwięków.
Muzyczna pasja mimo ograniczeń
Pomimo trudnej diagnozy, Kazik nie zamierza rezygnować z kariery muzycznej. Lekarze sugerowali mu, by unikał hałasu i zmienił pracę, ale artysta nie wyobraża sobie innego zajęcia. Muzyka zawsze była jego pasją, której nie zamierza porzucać.
Choroba nie jest wyrokiem
Staszewski podkreśla, że nie traktuje swojej choroby jak wyroku. Pomimo ograniczeń związanych z utratą słuchu, aktywnie koncertuje i tworzy nowe utwory, pokazując, że pasja potrafi przezwyciężyć wszelkie trudności.