Katastrofa helikoptera z udziałem miliardera i Polki: Ostateczne ustalenia
2025-01-28
Autor: Magdalena
Tragiczna katastrofa miała miejsce 27 października 2018 roku w Leicester, gdzie podczas meczu Premier League między Leicester City a West Ham United, helikopter Leonardo AW169 wystartował z boiska, lecz wkrótce potem rozbił się na parkingu klubu. W wyniku tego tragicznego incydentu zginęły wszystkie osoby znajdujące się na pokładzie, w tym tajski miliarder Vichai Srivaddhanaprabha, właściciel klubu, oraz jego partnerka, Izabela Lechowicz, która w tym dniu pełniła rolę pasażerki.
W wyniku rozbicia się śmigłowca doszło do eksplozji oraz pożaru, a cała akcja ratunkowa odbyła się w dramatycznych okolicznościach.
Ostateczne ustalenia, wydane przez AAIB, wykazały, że katastrofa była wynikiem awarii technicznej, między innymi zatarcia się łożyska kulkowego w wirniku. Pilota, Erica Swaffera, wskazano jako bardzo doświadczonego i kompetentnego, który podjął wszelkie możliwe działania w celu odzyskania kontroli nad maszyną. Niestety, mimo tych starań, jeden z pasażerów zginął na miejscu wskutek upadku, a pozostali stracili życie w pożarze.
Rodzina Srivaddhanaprabhy ubiega się o odszkodowanie w wysokości ponad 2 miliardów dolarów od włoskiego producenta śmigłowca. Ich przedstawiciel podkreślił, że Swaffer był wyjątkowo uzdolnionym pilotem, który starał się za wszelką cenę uratować wszystkich na pokładzie.
Khun Vichai Srivaddhanaprabha, według czasopisma Forbes, był piątą najbogatszą osobą w Tajlandii. Przejął Leicester City w 2010 roku za 39 milionów funtów, a jego inwestycje przyczyniły się do zdobycia mistrzostwa Anglii w 2016 roku – niewyobrażalny sukces, który na zawsze zapisał się w historii klubu.
Pomimo upływu lat, rodziny ofiar wciąż odczuwają ogromny ból straty, a tragiczna katastrofa pozostawiła trwałe ślady w społeczności Leicester, która wciąż pamięta o tej dramatycznej nocy.