Joe Biden ułaskawił niemal wszystkich skazanych na karę śmierci w USA! Donald Trump zapowiada jej przywrócenie
2024-12-23
Autor: Anna
Prezydent USA, Joe Biden, od początku swojego urzędowania dążył do zniesienia kary śmierci na poziomie federalnym. Mimo że jego projekt ustawy nie przeszedł przez Kongres, Biden zlecił Departamentowi Sprawiedliwości wstrzymanie wykonywania tego typu kar.
Dziś Biden ogłosił, że ułaskawił wszystkich skazanych na karę śmierci w federalnych sądach. Osoby te były skazane za różne morderstwa, w tym m.in. zabójstwa funkcjonariuszy policji. Warto dodać, że dziewięć z tych osób zostało skazanych za morderstwo, będąc już w trakcie odbywania kary za inne przestępstwo.
Jednak Biden nie ułaskawił trzech szczególnie znanych przestępców:
- Roberta Bowersa, skazanego za zamordowanie 11 osób w synagodze w Pittsburghu.
- Dylanna Roofa, który zabił dziewięć osób w kościele w Charleston.
- Dżochara Carnajewa, skazany za atak terrorystyczny na maraton w Bostonie.
W obliczu zbliżających się wyborów Donald Trump ogłosił, że planuje nie tylko przywrócenie wykonywania kary śmierci na poziomie federalnym, ale także rozszerzenie jej stosowania na inne przestępstwa, takie jak handel narkotykami, przemyt ludzi oraz przestępstwa seksualne. Trump chce, aby sprawcy tych przestępstw byli również narażeni na maksymalne kary w odpowiednich okolicznościach.
W czasie swojej pierwszej kadencji Trump cofnął moratorium na wykonywanie kary śmierci i przeprowadzono wtedy 13 egzekucji, co wzbudziło wiele kontrowersji zarówno w kraju, jak i poza jego granicami. Jego powroty do polityki i obietnice dotyczące kary śmierci mogą wywołać poważne debaty społeczno-polityczne, w które wciągnięte zostaną różne grupy, zarówno zwolenników kary śmierci, jak i jej przeciwników. Wszyscy z niecierpliwością czekają na kolejne decyzje rządu i ich potencjalny wpływ na system sprawiedliwości w Stanach Zjednoczonych.