Joanna Kurowska komentuje odejście Barbary Bursztynowicz z "Klanu". "To pułapka"
2025-01-24
Autor: Ewa
Barbara Bursztynowicz zaskoczyła wszystkich swoją decyzją o odejściu z "Klanu" po blisko trzech dekadach! Aktorka, która od 1997 roku wcielała się w postać Elżbiety Chojnickiej, ogłosiła, że chce poszukać nowych wyzwań.
"A jednocześnie rodzi się refleksja, że może to jest ostatni moment, żeby w moim życiu artystycznym wydarzyło się coś nowego. Nie da się ukryć, że ta rola aktorsko mnie zaszufladkowała" – powiedziała Barbara w wywiadzie dla światelemagazyn.pl.
Joanna Kurowska, także aktorka i koleżanka Bursztynowicz, skomentowała tę decyzję, stwierdzając, że "rola w tasiemcu to pułapka". Postać grana przez Bursztynowicz ma udać się na pielgrzymkę do Santiago de Compostela, a jak dalej potoczy się fabuła – tego jeszcze nie wiadomo.
"Bo ludzie, gdy tyle lat grała ciepłą, spokojną Elżbietę, nie wyobrażają sobie, że nagle zagra złą morderczynię czy jakąś energiczną kobietę, którą rozpiera energia, będącą przeciwieństwem jej postaci z 'Klanu'" – dodała Kurowska. W rozmowie z "Super Expressem" podkreśliła, że zmiana filmowego wizerunku może być bardzo trudna.
Kurowska wyraziła również swoją opinię na temat potencjału Bursztynowicz jako komediowej aktorki, zauważając, że w "Klanie" nie miała okazji pokazać wszystkich swoich talentów: "Z Basią pracowało nam się znakomicie. Ona jest niewykorzystaną aktorką komediową, czego w tym serialu nie widać. Przez te lata nie mogła pokazać innych odcieni, a jest wybitna".
Ocena decyzji Bursztynowicz wywołała duże poruszenie nie tylko wśród widzów, ale także w branży. Gwiazdy nadal komentują sytuację, mówiąc, że to ogromna strata dla całego środowiska. Czy Barbara odnajdzie nowe wyzwania? A może powróci do telewizji w zupełnie nowej odsłonie? Tego dowiemy się wkrótce!