Sport

Jakub Rzeźniczak dba o zdrowie córki. "Wierzymy lekarzom i nauce"

2024-12-31

Autor: Marek

Wprowadzenie

W tym roku mija druga rocznica śmierci syna Jakuba Rzeźniczaka i Magdaleny Stępienia. Przy tej okazji były piłkarz otwarcie podzielił się swoimi uczuciami w mediach społecznościowych, wyjaśniając, dlaczego rzadko mówi o swoim synku. To bolesne doświadczenie wciąż głęboko go dotyka, co podkreślił w swoim emocjonalnym wpisie.

"W sercu zawsze pozostanie smutek, żal i pamięć. Nie mówimy o Oliwierku, bo to wiąże się z ogromnym bólem. Każde zdjęcie, wspomnienie to dla mnie ciężkie przeżycie. Dziękuję wszystkim, którzy go pamiętają, ale wasze wiadomości, wspominanie go w komentarzach, dla mnie są trudne. Synku, spoczywaj w spokoju. Kocham Cię" — pisał Jakub Rzeźniczak w lipcu tego roku.

Opieka nad córką

Na szczęście Jakub Rzeźniczak dba o zdrowie swojej córeczki. Prawie rok temu ponownie został ojcem, witając na świecie małą Antoninę, której mama to jego żona Paulina. Para regularnie dzieli się na Instagramie radosnymi chwilami spędzonymi z dziewczynką, co wzbudza sympatię wśród ich fanów.

Jakub jest bardzo zaangażowany w zdrowie Antosi i chętnie odpowiada na pytania swoich obserwatorów. Ostatnio zorganizował popularne Q&A, gdzie padło pytanie o jego stosunek do szczepień dziecięcych. "Z Antosią regularnie uczestniczymy we wszystkich szczepieniach, ponieważ wierzymy lekarzom i nauce. Robimy również wszystkie badania kontrolne" — wyjaśnił Rzeźniczak.

Dodatkowe Badania i Ostrzeżenie

Oprócz standardowych wizyt lekarskich, Jakub zabiera swoją córkę na dodatkowe badania, aby mieć pewność, że rozwija się prawidłowo. "Regularnie wykonujemy badania krwi, USG, aby sprawdzić, że wszystko jest w porządku. Czasami korzystamy z pomocy fizjoterapeuty i osteopaty. Na szczepienia Antosia reaguje świetnie" — dodał.

Uwagę internautów przyciągnęło też jego ostrzeżenie dotyczące kupowania balonów dla dzieci, które mogą być niebezpieczne. Jakub przyznał, że powinniśmy być ostrożni, ponieważ poparzenia spowodowane przez balony nie są rzadkością. Szczególnie ważne jest to, aby rodzice byli świadomi potencjalnych zagrożeń, które mogą stwarzać niepozorne zabawki. Jakub Rzeźniczak staje się wzorem do naśladowania dla wielu młodych rodziców, którzy chcą świadomie dbać o dobre samopoczucie swoich dzieci.