
Jak Tomasz Adamek wywołał burzę w sieci swoimi słowami do syna Nawrockiego?
2025-09-10
Autor: Marek
Tomasz Adamek, znany polski bokser, zaledwie po przegranej walce na gali FAME 27 ogłosił zakończenie swojej kariery. W trakcie wywiadu w szatni spotkał się z Danielem Nawrockim, który prowadzi popularny kanał na YouTube, zajmując się rozmowami z gwiazdami boksu.
Relacja między Adamkiem a 22-letnim Nawrockim, będącym synem córki prezydenta, wydawała się być całkowicie kulturalna, aż do momentu, gdy bokser wygłosił zdanie, które oburzyło internautów. Adamek przywitał Nawrockiego, mówiąc: "Podobny do ojca. Pozdrów tatę".
Słowa te szybko stały się tematem dyskusji w sieci. Część komentatorów broniła Adamka, twierdząc, że mogły być uznane za komplement, podczas gdy inni podkreślali, że bokser powinien bardziej przemyśleć swoje wypowiedzi.
Internet zalała fala komentarzy: "Adamek nie zdaje sobie sprawy, że Nawrocki nie jest biologicznym synem swojego ojca" i "Czy to była ironia?" – takie opinie można było znaleźć w sieci.
Niektórzy internauci bronili Adamka, twierdząc, że jego słowa mogą być postrzegane jako wyraz sympatii i uznania. "W rodzinach z dziećmi adoptowanymi, takie słowa mogą być powodem do radości, ponieważ pokazują miłość i akceptację" – argumentowali zwolennicy boksera.
Choć emocje były podzielone, jedno jest pewne: Tomasz Adamek nie powinien obawiać się krytyki. Jego słowa mogły być źródłem pozytywnej energii, a cała sytuacja przypomina o tym, jak ważne są relacje międzyludzkie.