Anna Lankauf, CEO Callstack, opowiada o swoim niezwykłym doświadczeniu sprzedaży firmy za oszałamiającą kwotę 125 milionów złotych. Jej historia to nie tylko opowieść o osiągnięciu finansowym, ale także emocjonalny proces, który wymagał przemyśleń oraz przygotowań.

Sprzedaż to emocjonalna decyzja

Przygotowania do sprzedaży Callstack były intensywne i przemyślane. "Nie chcieliśmy wyprzedzać fakty, zanim nie podpisaliśmy umów," zdradza Lankauf. Gdy sprzedaż się ziściła, zaskoczyło ją, że nie miała konkretnego planu na przyszłość ani listy wymarzonych zakupów. Czuła jubilation, ale równocześnie smutek związany z zamknięciem ważnego rozdziału w życiu.

Jak przygotować firmę do exitu?

Od samego początku Lankauf i jej zespół starali się, aby Callstack była zbudowana jako biznes gotowy do sprzedaży. Ich strategia opierała się na dwóch filarach: globalnej działalności i dynamicznym rozwoju. Już w 2024 roku osiągnęli przychody w wysokości 128,6 mln zł i zysk netto na poziomie 42,4 mln zł.

Z utrudnieniami do sukcesu

Czasy sprzedawania firmy były trudne, a proces trwał około dziewięciu miesięcy. Lankauf musiała równocześnie zarządzać rozwojem organizacji, co okazało się być dużym wyzwaniem. "Nasz zespół wykonał ogromną pracę, aby wszystko się nie rozpadło podczas tego kryzysowego okresu," dodaje.

Pozyskiwanie inwestorów

Tym, co wyróżniło Callstack na tle konkurencji, była ich wyjątkowa rentowność oraz zdolność do wzrostu nawet w trudnych czasach. W końcu firma przyciągnęła uwagę potężnego funduszu inwestycyjnego Viking Global, co stanowiło ogromne osiągnięcie.

Właścicielka z wizją przyszłości

Teraz, po sprzedaży, Lankauf planuje inwestować w nowe start-upy, głównie w obszarze zdrowia i technologii. W gronie jej inwestycji znajdują się przykłady jak Doctor.One i Talkie.ai, które łączą nowoczesne technologie z realnymi potrzebami rynku.

Kobiety w biznesie – droga do sukcesu

Choć sprzedaż Callstack przyniosła Lankauf rozgłos jako jednej z nielicznych kobiet, które osiągnęły sukces w branży tech, zdaję sobie sprawę, jak wiele kobiet wciąż ogranicza się w dążeniu do kariery w startupach. Przyczyną mogą być stereotypy i brak pewności siebie, które wielu kobietom utrudniają działanie.

Nowe wyzwania na horyzoncie

Lankauf nie zamierza spocząć na laurach. Ma ambitne plany związane z nowymi technologiami oraz venture buildingiem, zwłaszcza w kontekście sztucznej inteligencji. "Wierzę, że czas na kolejną przedsiębiorczość," zaznacza z uśmiechem. Jej historia jest inspiracją dla każdego, kto ma wątpliwości co do działania w świecie biznesu.