Rozrywka

Izabella Krzan szczerze o czasach Jacka Kurskiego w TVP: "Nie zgadzałam się na wszystko"

2025-08-30

Autor: Piotr

Kariera Izabelli Krzan w Telewizji Polskiej rozwinęła się dynamicznie za rządów Jacka Kurskiego. Po zmiany w zarządzie, prezenterka rozstała się z TVP oraz z ulubionym programem, "Pytaniem na śniadanie". Te zmiany przyniosły wiele kontrowersji, zwłaszcza przy wymianie całej ekipy przez nową szefową, Kingę Dobrzyńską.

W rozmowie z "Faktem" Izabella przyznała, że praca w telewizji publicznej wiąże się z dużym stresem oraz niepewnością. "Kiedy wszystko się sypie, trzeba poskładać elementy na nowo. Niektóre nie będą pasować do układanki, więc znów będziemy wymieniać klocki. To zadanie każdej telewizji – przyciągnąć i zatrzymać widza" – zaznacza.

Stres i niezdrowe emocje w TVP

Izabella podkreśliła, że nie żałuje swojej decyzji o odejściu, ciesząc się z braku stresu związanym z niepewną przyszłością. "W TVP odczuwałam niezdrowe emocje. Wiedziałam, że decyzje mogą zapaść w każdej chwili" – dodała.

Ocena rozrywki pod rządami Kurskiego

Kiedy pytano ją o rozrywkę, którą oferowała TVP w czasach Kurskiego, Izabella nie miała jednoznacznej odpowiedzi. "To zależy, bo rozrywka ma wiele imion. Jacek Kurski był prezesem, ale nie tworzył programów – to robią ludzie, którzy produkują programy" – stwierdziła.

Nowa wolność w TVN

Obecnie Izabella Krzan pracuje w TVN, gdzie docenia swobodę wyboru projektów, w których chce brać udział. "Nie angażowałam się w formaty, które mi nie odpowiadały. Skupiałam się tylko na tych, które uważałam za wartościowe" – podsumowała nowa prowadząca program "Afryka Express".