Spór między Igą Świątek a Danielle Collins wybuchł po kontrowersyjnej wypowiedzi Amerykanki po ich meczu na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Collins, po przegranej, skrytykowała Świątek, mówiąc, że nie musi być nieszczera w kontekście swojej kontuzji. Jej słowa wywołały burzę w mediach i wśród fanów. Collins stwierdziła: – Nie potrzebuję nieszczerości. Niech ludzie zachowują się tak, jak czują. To była sytuacja, jak w pracy, gdzie nieprzyjemne momenty często pozostają poza kamerami.

Słowa Collins szybko rozprzestrzeniły się w światowych mediach, pozostawiając Świątek zaskoczoną sytuacją. Liderka światowego rankingu nie zamierza jednak rezygnować z dalszej rywalizacji i na pewno będzie gotowa na nadchodzące starcie.

Iga mogła ponownie spotkać się z Collins podczas zbliżającego się finału United Cup, zaplanowanego na niedzielę 5 stycznia. Główna rywalka Świątek w tym starciu to jednak Coco Gauff, która również prezentuje wysoką formę. Czy zatem pojedynek z Collins po raz kolejny się odbędzie? Wiele zależy od wyników obu tenisistek w nadchodzących turniejach.

W międzyczasie Collins ogłosiła zmianę w swoich planach kariery, co zaskoczyło wielu fanów. Choć zamierzała zakończyć karierę w 2024 roku, zmieniła zdanie i postanowiła pozostać w grze. Collins nie wygrała od meczu ze Świątek, czym potwierdziła swoje problemy na korcie, mimo że kontynuuje udział w rywalizacji z reprezentacją USA.

Finał United Cup zapowiada się niezwykle emocjonująco. Transmisja na żywo będzie dostępna, co zapewni fanom tysiące niezapomnianych chwil w trakcie meczu. Czy Iga Świątek odniesie sukces i potwierdzi swoją dominację w tenisie? Czy Collins znajdzie sposób na sfinalizowanie tego sporu? Tego dowiemy się już wkrótce!