Honorata Skarbek, znana lepiej jako Honey, to polska ikona pop, która podbiła serca fanów swoimi hitami już na początku lat 2010. Wokalistka, która zdobyła uznanie dzięki utworom takim jak "Nie powiem jak (Aeroplane)" i "Lalalove (Don't Love Me)", nie zamierza spoczywać na laurach i ciągle zaskakuje swoich fanów nowymi projektami. Jej najnowsze piosenki, w tym "Wonder Woman" i "Alarm", zdobywają popularność wśród słuchaczy.

Niedawno Honorata podzieliła się z obserwatorami na Instagramie niepokojącą sytuacją, która przydarzyła się jej na ulicy. W swoich relacjach opisała, jak została zaatakowana przez starszego mężczyznę, co wzbudziło ogromne zainteresowanie oraz oburzenie wśród jej fanów. "Normalna akcja?" – zaczęła swoje wyznanie. Wokalistka szła w swoim sztucznym futrze, kiedy to napotkała agresywnego przechodnia.

"Idę sobie w takim długim futrze, a starszy pan przechodząc obok, ostentacyjnie na mnie patrzy i mówi: 'Ruska świnia'" – relacjonowała Honorata, dodając przy tym zdjęcie swojego stroju, którym chciała pochwalić się swoim fanom.

Cała sytuacja pokazuje, jak ważna jest walka z nietolerancją i hejtem w społeczeństwie. Honorata, choć ze szokiem przyjęła te ataki, z pewnością nie da się zwieść tym negatywnym komentarzom. Na Instagramie, zyskując wsparcie od swoich fanów, przypomniała, że to, co najważniejsze, to wewnętrzna siła i pasja, którą chce dzielić się ze światem.

Czy mężczyzna, który ją zaatakował, miał jakiekolwiek powody, by wyrażać się w taki sposób? A może ta sytuacja jest dowodem na to, jak wiele jeszcze pracy przed nami, by zbudować społeczeństwo wolne od uprzedzeń? Honorata pokazuje, że mimo nieprzyjemnych doświadczeń, życie artystki wciąż toczy się pełną parą, a ona sama nie zamierza się zatrzymywać ani na chwilę.