Kraj

Hołownia do dziennikarza: Co zrobiłeś, aby wybudować zbiorniki retencyjne?

2024-09-16

W maju 2019 roku poseł KO Monika Wielichowska, obecnie wicemarszałek Sejmu, zdecydowanie krytykowała rządowe plany budowy zbiorników retencyjnych na terenie Ziemi Kłodzkiej. Podkreśliła brak zgody mieszkańców, władz samorządowych oraz powiatowych na propozycję lokalizacji dziewięciu suchych zbiorników. W wywiadzie stwierdziła, że „Wody Polskie” podlegające rządowi wydały publiczne pieniądze na niepotrzebne plany. W jednym z lokalnych spotkań mieszkańcy wyrazili swoje obawy dotyczące przygotowanej analizy, co jeszcze bardziej rozgrzało atmosferę w dyskusji.

Obecnie, w obliczu tragicznych skutków powodzi, potrzeba budowy zbiorników retencyjnych staje się coraz bardziej oczywista. W rozmowie z dziennikarzem Telewizji Republika, Hołownia stwierdził, że jest zaskoczony postawą Wielichowskiej i zapytał dziennikarza, czy rozmawiał z nią na ten temat. Dziennikarz odpowiedział, podkreślając, że oby się pojawiła refleksja wobec tej sytuacji.

Lider Polski 2050 zaznaczył, że teraz priorytetem jest pomoc osobom dotkniętym powodzią. Powiedział, że obecne zamartwianie się o politykę jest bezsensowne w obliczu kryzysu, gdy ludzie stracili domy i mienie. "Dziś potrzebujemy rąk do pracy, dostępu do wody i środków higieny" – mówił Hołownia, zauważając, że dziennikarz marnuje czas na polityczne spory, zamiast skupiać się na realnych problemach.

W miarę jak dyskusja się rozwijała, Hołownia zwrócił się do dziennikarza: „Co Ty zrobiłeś, aby wybudować te zbiorniki retencyjne? Czy masz jakieś konkretne działania z ostatnich lat, które zwiększyłyby bezpieczeństwo powodziowe Polski?” To retoryczne pytanie stało się punktem kulminacyjnym rozmowy, świadcząc o frustracji Hołowni wobec braku działania ze strony dziennikarzy w obliczu tak poważnych problemów.

Obecne zmiany klimatyczne oraz częstsze występowanie ekstremalnych warunków pogodowych stają się pilnym wezwaniem do działania. W ciągu ostatnich lat eksperci podkreślali konieczność inwestycji w infrastrukturę wodną, w tym zbiorniki retencyjne, aby zminimalizować skutki powodzi. Polska nie jest jedynym krajem z tym problemem - wiele państw na świecie wciąż boryka się z newralgicznymi kwestiami związanymi z zarządzaniem wodami. Jakie będą dalsze kroki władz oraz społeczności lokalnych? O tym dowiemy się w najbliższych tygodniach, gdy skutki powodzi będą miały długofalowy wpływ na region.