Rozrywka

Gwiazdor "Młodych wilków": Zatopiony w słomie, walczył o przetrwanie w Norwegii!

2025-08-29

Autor: Katarzyna

Zbigniew Suszyński – aktor z niezapomnianą historią

Zbigniew Suszyński, znany z kultowego filmu "Młode wilki", niedawno w szczerym wywiadzie dla Plejady opowiedział o trudnych momentach swojego życia. Mimo licznych ról filmowych, nie zawsze żyło mu się lekko!

Kariera na krawędzi – zapomniane chwile

Choć Suszyński od początku studiów w Łódzkiej Szkole Filmowej nie narzekał na brak pracy, jego życie nie było usłane różami. Aktor przyznał, że spora część jego ról zatarła się w jego pamięci, a przypominał sobie o nich dopiero, gdy fani zaczepiali go na ulicy.

Poczucie niedocenienia i walka z upływem lat

Zbigniew nie kryje, że czuje się "niewykorzystanym i niedocenionym" artystą. Mimo zbliżających się 65. urodzin, nie zamierza rezygnować z aktorstwa. "Nie wyobrażam sobie życia na emeryturze!" - zapewnia, dodając, że zdrowie mu na to pozwala.

Głębokie finansowe problemy – dramat gwiazdora

Pomimo licznych występów w teatrze czy filmach, Suszyński przyznał, że jego życie było zaskakująco trudne finansowo. "Grałem 40 spektakli miesięcznie, zarabiając tylko 22 dolary. Musiałem dorabiać fizycznie, co było szokujące – nawet dla moich kolegów po fachu!" - wspomina.

Nowe wyzwania – praca w Norwegii

Zdesperowany, Suszyński wyjechał do Norwegii, gdzie znalazł zatrudnienie... rozrzucając słomę! "Ludzie na Zachodzie nie mogli uwierzyć, że aktor z takim dorobkiem musi brać się za taką pracę. Gdy nie mogłem polecieć na festiwal po nagrodę, organizatorzy byli w szoku!" - mówi.

Prawdziwe oblicze życia artysty

Historia Zbigniewa Suszyńskiego pokazuje, jak trudne bywają losy artystów. Pomimo jego talentu i popularności w branży, życie wiązało się z nieoczekiwanymi wyzwaniami. Jego opowieść jest żywym dowodem na to, że sukces niestety nie zawsze idzie w parze z dobrobytem.

Osobiste wybory – ochrona córki przed aktorstwem

W wywiadzie aktor przyznał też, że chciałby, aby jego córka unikała życia artysty. "Nie chciałem, żeby miała męża aktora" – zdradził, ukazując troskę o przyszłość bliskich.