Kamil Grosicki, 37-letni skrzydłowy Pogoni Szczecin, nie kryje swojej gotowości do powrotu do reprezentacji Polski. Po meczu z Widzewem Łódź, w którym jego zespół zwyciężył 2:1, w rozmowie z TVP Sport odniósł się do sytuacji w kadrze.

Grosicki stwierdził, że mimo wieku wciąż ma wiele do zaoferowania i z radością przyjąłby telefon z pytaniem o powołanie do reprezentacji. Zauważył, że w piłce nożnej są zawodnicy w jego wieku, którzy grają na wysokim poziomie, co tylko potwierdza, że nie można z góry skreślać doświadczonych graczy.

Kto wie, co z Lewandowskim?

W trakcie rozmowy Grosicki nawiązał także do Roberta Lewandowskiego, dodając ze śmiechem: „Nie wiemy, co z Robertem, żartuję!” Deklarował, że mimo problemów kadrowych, które zmusiły go do gry na pozycji napastnika, starał się dać z siebie wszystko, pozostawiając „dużo zdrowia i serca” dla drużyny.

Jan Urban w roli selekcjonera!

Grosicki zaskoczył swojej odpowiedzi na pytanie o możliwość powrotu do kadry, zdradzając, że jest w stałym kontakcie z nowym trenerem, Janem Urbanem. To zapowiedź, że czerwcowe spotkanie z Mołdawią (2:0) nie musi być jego pożegnaniem z kadrą.

Czy doczekamy się sensacyjnego powrotu?

Wkrótce poznamy odpowiedź na to pytanie. Już w przyszłym tygodniu selekcjoner ogłosi listę powołanych na wrześniowe zgrupowanie, w ramach którego Polska zagra z Holandią i Finlandią. To może być moment, w którym Grosicki otrzyma szansę na powrót do reprezentacji.

Fakty mówią same za siebie

Kamil Grosicki rozegrał dotąd 95 meczów w narodowych barwach, zdobywając 17 goli i notując 24 asysty. Jego doświadczenie oraz umiejętności mogą okazać się kluczowe w nadchodzących starciach, a fani z niecierpliwością czekają na wieści z obozu reprezentacji.