
Dramatyczna sytuacja w ONZ: Marcin Bosacki bezkompromisowo o rosyjskim zagrożeniu
2025-09-15
Autor: Michał
ONZ w obliczu rosyjskiej agresji
W siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa, które dotyczyło inwazji rosyjskich dronów w polskiej przestrzeni powietrznej. Marcin Bosacki, reprezentujący Polskę, nawiązał do dramatycznych zdarzeń, podkreślając, że "drony są narzędziem terroru, które niszczą żyjące na Ukrainie rodziny i społeczności, a ich ostatnia próba ataku na Polskę to absolutne zagrożenie".
Odpowiedź Rosji i międzynarodowa solidarność
Rosyjskie stanowisko, reprezentowane przez ambasadora, zasługuje na uwagę. Przekonywał on, że Polska nie dysponuje dowodami na potwierdzenie zarzutów. Mimo to, liczne kraje, zarówno w Europie, jak i poza nią, wyraziły swoją solidarność z Polską.
Drony bez uzbrojenia? Co na to Bosacki?
Bosacki odniósł się również do twierdzeń rosyjskiego ambasadora o uszkodzonym domu w Wyrykach. Argumentował, że wypowiedzi te sugerują, iż dron nie był uzbrojony, co świadczy jedynie o celowym działaniu Rosji. "To zdradza intencje Rosjan - przetestowali nie tylko Polskę, ale i cały system sojuszniczy" - zaznaczył.
Nowa jakość w amerykańskiej polityce dyplomatycznej
Marcin Bosacki zwrócił uwagę na doskonałą współpracę z USA w tej sprawie. Podpisanie oświadczenia przez 52 kraje, w tym obecność Dorothy Shea, p.o. ambasadora USA przy ONZ, to "bezprecedensowy ruch". Dodał, że obecna administracja amerykańska znacząco zintensyfikowała krytykę Rosji właśnie od momentu przejęcia władzy.
Dramatyczna atmosfera między dyplomatami
Podczas wystąpienia francuskiego ambasadora, który przedstawił twarde dowody, Bosacki zauważył, jak jego i rosyjskiego dyplomaty spojrzenia się spotkały. Było to napięte napięcie, które w końcu przerwał rosyjski przedstawiciel, powracając do swoich notatek. To zderzenie spojrzeń uwidoczniło złożoną i napiętą atmosferę, która panuje w międzynarodowej dyplomacji.