
Donald Tusk: "W Gazie dzieją się straszne rzeczy!"
2025-09-22
Autor: Andrzej
Donald Tusk mocno o sytuacji w Strefie Gazy
We wtorek, 16 września, armia Izraela rozpoczęła brutalną ofensywę na Gazę, największe miasto w Strefie Gazy. Po tygodniach intensywnych bombardowań, strach i chaos znowu dotknęły mieszkańców. Plan Izraela zakłada przymusowe przesiedlenie około miliona ludzi na południe, z czego już 400 tysięcy uciekło.
Tusk: "To nie do zaakceptowania!"
Na konferencji prasowej w Sierakowicach, Donald Tusk skomentował sytuację w Gazie. Jego słowa były stanowcze: "Tam dzieją się rzeczy straszne i odpowiedzialni za nie muszą ponieść konsekwencje". Premier podkreślił, że nie ma usprawiedliwienia dla działań Izraela, mimo że Hamas faktycznie był sprawcą zbrodni wobec Izraelczyków.
Izraelska ofensywa a sytuacja humanitarna
Według palestyńskiego Ministerstwa Zdrowia, w wyniku izraelskiej ofensywy zginęło ponad 65 tysięcy Palestyńczyków, a ponad 165 tysięcy zostało rannych. Kryzys humanitarny w regionie narasta, a głód i masowe przymusowe przesiedlenia pogłębiają tragedię mieszkańców.
Przejrzystość w konfliktach
Tusk zauważył, że te tragiczne wydarzenia niszczą wizerunek Izraela na arenie międzynarodowej. "Zbrodni trzeba nazywać po imieniu. Dla zabijania dzieci i ludności cywilnej nie ma żadnego usprawiedliwienia" — mówił.
Internacjonalna reakcja na sytuację w Gazie
Nowa ofensywa spotkała się z krytyką ze strony ONZ, Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii. Izraelski rząd twierdzi, że zdobycie Gazy jest niezbędne do pokonania Hamasu, ale sytuacja humanitarna tylko się pogarsza. Warto przypomnieć, że atak Hamasu na Izrael z 7 października 2023 roku zakończył się śmiercią około 1,2 tysiąca osób, a konsekwencje tego ataku odczuwają dziś mieszkańcy Gazy.