Trump wprowadza kontrowersyjne propozycje

Na posiedzeniu swojego gabinetu, Donald Trump ogłosił, że w przypadku morderstw w stolicy USA będzie domagał się kary śmierci. Jego zdaniem, ma to działać jako silny środek prewencyjny, aby zapanować nad rosnącą przestępczością.

Przestępczość wymknęła się spod kontroli

Prezydent podkreślił, że wymiar sprawiedliwości w Waszyngtonie wymaga drastycznych kroków, ponieważ przestępczość w mieście "wymknęła się spod kontroli". W obliczu najwyższego od 20 lat poziomu morderstw w Dystrykcie Kolumbii, Trump twierdzi, że kraj stoi przed dramatycznym wyborem.

Kto jest gotów na takie rozwiązania?

„Nie wiem, czy jesteśmy gotowi na to w tym kraju, ale nie mamy wyjścia” – powiedział Trump, zaznaczając, że decyzje w sprawie kar dla przestępców będą dotyczyć tylko Waszyngtonu, a poszczególne stany będą mogły podejmować własne decyzje w tej kwestii.

Kontrowersyjne reformy w walce z przestępczością

Podczas posiedzenia prezydent również skomentował oskarżenia o dyktatorskie zapędy. „Nie jestem dyktatorem. Po prostu wiem, jak powstrzymać przestępczość” – powiedział, zapowiadając równocześnie rewolucyjny plan poprawy bezpieczeństwa.

Wzrost przestępczości w Waszyngtonie

W 2023 roku w Dystrykcie Kolumbii odnotowano 274 morderstwa w populacji około 700 tysięcy mieszkańców, co czyni to miasto jednym z najniebezpieczniejszych w kraju. Mimo że inne obszary USA mogą mieć wyższe wskaźniki przestępczości, sytuacja w stolicy budzi niepokój.

Zniknięcie bezdomnych jako rozwiązanie?

Trump zapowiedział, że "bezdomni muszą natychmiast zniknąć", co wprowadza jeszcze większe kontrowersje do jego programu. Czy naprawdę tak drastyczne akcje mogą uczynić Waszyngton znowu wielkim? Tego dowiemy się w nadchodzących miesiącach.