Pierwszy tydzień rywalizacji na kortach Australian Open za nami, a polski tenis znów jest w centrum uwagi! Zawody dobiegają końca dla naszych singlistek, niestety, wszyscy poza Igą Świątek odpadli z turnieju. Wiceliderka rankingu WTA, Iga, pozostaje jedyną nadzieją Polski w tej prestiżowej imprezie.

W trakcie trwania Australian Open, portal WTA postanowił wyróżnić najlepsze występy zawodniczek. Iga Świątek została uznana za autorkę najlepszego występu, co nie jest zaskoczeniem po jej niezwykle dominującej grze w trzeciej rundzie przeciwko Emmie Raducanu, która żadnej z rywalek nie dała szans. Polka zafundowała brytyjskiej tenisistce prawdziwą demolkę, wygrywając 6:1, 6:0, a mecz trwał zaledwie 71 minut.

Po meczu Raducanu powiedziała z uznaniem o występie Świątek: "Jeśli czołowa zawodniczka gra w ten sposób, wiesz, że będzie ciężko". Wypowiedź ta podkreśla, jak ogromną klasę prezentuje Iga na korcie. W całym meczu Iga zaserwowała 24 winnery przy zaledwie 9 Raducanu, zdobywając przy tym 59 punktów do 29 rywalki.

WADA również zwróciła uwagę na występ Igi, dając do zrozumienia, że Polka nadal wzbudza intensywne zainteresowanie w świecie tenisa. Poziom gry oraz umiejętności Świątek są nie tylko podziwiane przez media, ale również przez jej rywalki.

Kolejnym rywalem Igi w ćwierćfinale będzie przedstawicielka Niemiec, która wyeliminowała swoje przeciwniczki, a ich mecz odbędzie się w poniedziałek rano. To starcie ma duże emocje – zwyciężczyni zmierzy się w półfinale z jedną z dwóch zawodniczek: Emmą Navarro lub Daria Kasatkiną.

Iza Świątek nie tylko osiąga wyniki, ale również inspiruje młodych sportowców na całym świecie. Czy Polka da nam kolejny spektakularny występ? Sprawdźcie w najbliższych dniach!