Sport

Czy transfer Maximiliana Oyedele to już jego sportowa czkawka?

2025-08-24

Autor: Piotr

Maximilian Oyedele, będąc ważną postacią w Legii Warszawa, zebrał cenne doświadczenia zarówno w PKO Ekstraklasie, jak i w europejskich pucharach. Jednakże po letnim transferze do RC Strasbourg Alsace jego sytuacja się skomplikowała.

Mimo zaledwie 20 lat, utalentowany zawodnik nie może znaleźć sobie miejsca w podstawowym składzie francuskiego klubu. Do tej pory miał okazję jedynie obserwować rozgrywki z ławki rezerwowych — w swoim debiucie w Ligue 1 z FC Metz oraz w meczu eliminacyjnym Ligi Konferencji z Broendby.

Jednak to nie koniec jego problemów. Oyedele nie znalazł się nawet w kadrze meczowej na nadchodzące starcie z FC Nantes. Michał Bojanowski, ekspert od ligi francuskiej, podkreślił, że nie ma informacji o kontuzji, co tylko potęguje spekulacje dotyczące jego przyszłości w klubie.

Dodatkowo, RC Strasbourg szykuje się na duży transfer, płacąc 15 milionów euro za Valentinu Atanganę z Reims, co z pewnością dodatkowo utrudni Oyedele zaistnienie w ekipie.

Na otarcie łez, Oyedele może pochwalić się dwoma występami w seniorskiej reprezentacji Polski, ale niewiele wskazuje na to, że wkrótce dostąpi zaszczytu powołania na wrześniowe zgrupowanie Biało-Czerwonych. Trener Jan Urban w przyszłym tygodniu ogłosi listę powołanych, a Oyedele wydaje się być coraz dalej od narodowej drużyny.

Czy transfer do Strasbourg okaże się dla niego sportową czkawką? Czas pokaże, ale na razie jego sytuacja zdecydowanie nie wygląda kolorowo.