- W ostatnim losowaniu Lotto, które miało miejsce w czwartek, zauważono pewne nietypowe wzory w wylosowanych liczbach. Pięć z nich znalazło się w pierwszej kolumnie, a szósta obok, w drugiej kolumnie, co może sugerować pewną symetrię. Dr Tomasz Miller, fizyk matematyczny z Centrum Kopernika Badań Interdyscyplinarnych Uniwersytetu Jagiellońskiego, zwraca uwagę, że nie należy ufać własnym wyborom liczb, gdyż ludzie nie są dobrymi maszynami losującymi.

- 'Chociaż wszystkie kombinacje powinny mieć równe szanse, badania pokazują, że niektóre z nich mogą występować znacznie częściej niż można by to przewidzieć na podstawie prostych rachunków prawdopodobieństwa. Często zwracamy uwagę tylko na nasze własne intencje wybierania liczb, zapominając, że losowania są losowe oraz niezależne od wcześniejszych wyników' - mówi dr Miller.

- Ekspert podkreśla, że matematyka jest nieubłagana - 'Nie da się oszukać liczb. Losowania nie są realizowane na podstawie algorytmu, a wyniki każdej rundy są wewnętrznie niezależne. Nawet jeśli można by przewidzieć, jak często liczby powinny wypadać w dłuższym okresie, nie da się przewidzieć wyniku pojedynczego losowania' - dodaje.

Dodatkowo, w kontekście rosnącego zainteresowania sztuczną inteligencją, dr Miller zwraca uwagę, że choć AI może analizować dane i rozpoznawać wzory, to nie zmienia to faktu, że nie ma żadnej metody na przewidzenie konkretnych wyników. 'Sztuczna inteligencja, mimo dostępu do ogromnych zbiorów danych, nie jest w stanie przewidzieć przyszłości gier losowych. Wciąż nie ma magicznej formuły, która mogłaby złamać reguły matematyki' - kończy rozmowę ekspert.

Czy zatem warto zaufać sztucznej inteligencji przy wyborze liczb w Lotto? Jak pokazuje ta rozmowa, lepiej zdać się na przypadek. W końcu, czy to nie właśnie ten element niespodzianki sprawia, że gra w Lotto jest tak ekscytująca?