Z Pafos do Warszawy? To może być trudna, ale nie niemożliwa droga!

Zimowe okienko transferowe trwa, a w Legii Warszawa wszystko wciąż w rękach Jacka Zielińskiego i Radosława Mozyrko. Obaj działacze są zmuszeni kontynuować rozpoczęte tematy, pomimo braku nowego dyrektora sportowego. Według informacji portalu goal.pl, Legia planuje wybrać nowego dyrektora do lutego, by miał on czas na zapoznanie się z klubem i przygotowanie na letnie okno transferowe.

Poszukiwania nowego dyrektora sportowego są na etapie intensywnym. Po tym, jak Łukasz Masłowski przedłużył kontrakt z Jagiellonią, stało się jasne, że Legia musi skierować wzrok za granicę, ponieważ na krajowym rynku brakuje kwalifikowanych kandydatów.

W mediach rozważane są różne nazwiska, jednak najbardziej uwaga skupia się na Cristiano Giarettcie, aktualnym dyrektorze sportowym Pafos, które zyskuje na sile w cypryjskiej ekstraklasie. Giaretta to osoba z bogatym doświadczeniem, która wcześniej pracowała w takich klubach jak Novara, Udinese, Ascoli, CSKA Sofia oraz Watford.

Według informacji, które dotarły do nas z kilku źródeł, Legia wyraziła zainteresowanie Giarettą, a nawet miała nawiązać kontakt w tej sprawie. Jednak podkreślane jest, że jego odejście z Pafos mogłoby być dużym wyzwaniem, biorąc pod uwagę ogromne inwestycje rosyjskiego miliardera, który wspiera ten klub. Pafos oferuje najwyższe wynagrodzenia w lidze i obecnie zajmuje pozycję lidera w tabeli, co czyni możliwość odejścia Giaretty mało realną w najbliższym czasie.

Dla mniej zaznajomionych z sytuacją, warto zaznaczyć, że Pafos, pod przewodnictwem nowego właściciela, zyskuje na znaczeniu w Cypryjskiej Lidze, co może przyciągać takie talenty jak Giaretta. Mimo wszystko, dla Legii Warszawa może on być idealnym kandydatem, biorąc pod uwagę jego zróżnicowane doświadczenia w piłkarskim świecie.

Czy Legia ma szansę na pozyskanie Giaretty, czy są to tylko spekulacje? Czas pokaże, ale na pewno kierunek poszukiwań wydaje się bardzo obiecujący!