
Czy Barcelona pożegna Lewandowskiego? Gigantyczna oferta z Arabii Saudyjskiej w grze!
2025-08-24
Autor: Ewa
Robert Lewandowski wrócił na boisko po kontuzji, ale FC Barcelona wciąż boryka się z ogromnymi problemami finansowymi. Klub wciąż nie może zarejestrować kluczowych piłkarzy, w tym Wojciecha Szczęsnego, co stawia przed zarządem pilne wyzwania.
Transferowe zawirowania w Barcelonie
Okno transferowe zamknie się za chwilę, a Barcelona nie uporządkowała jeszcze wielu spraw kadrowych. Na celowniku na wylocie są Oriol Romeu, Inaki Pena i Hector Fort, a ich odejścia mogą otworzyć miejsce dla nowych zawodników, takich jak Szczęsny, Gerard Martin i inni.
Karykaturalna sytuacja w klubie
Trener Hansi Flick jest zirytowany opóźnieniami w rejestracji swoich piłkarzy. W szczególności brakuje mu możliwości korzystania z wyjątkowego talentu Szczęsnego, co znacząco ogranicza jego opcje na boisku.
Nagła sprzedaż gwiazdy?
W Hiszpanii krążą plotki, że Barcelona może być zmuszona do sprzedaży przynajmniej jednej gwiazdy, aby poprawić swoją sytuację finansową. Najczęściej wymieniani są Marc Casado i Fermin Lopez, jednak najpoważniej rozważany jest Ferran Torres, który cieszy się zainteresowaniem ze strony klubów z Arabii Saudyjskiej.
60 milionów euro za Ferrana Torresa?
Al-Ittihad jest gotów zapłacić nawet 60 milionów euro za Ferrana Torresa, który stał się solidnym zmiennikiem Lewandowskiego. Jego ewentualne odejście byłoby dużym ciosem, biorąc pod uwagę, że Lewandowski zbliża się do 37. urodzin, co ogranicza jego czas na boisku.
Alternatywa i przyszłość klubu
Barcelona rozważa również inne opcje, w tym potencjalne pozyskanie Marcus Rashforda, ale jego forma na razie pozostaje niewiadomą. Priorytetem Al-Ittihad jest obecnie Rodrigo Mora z FC Porto, a Torres byłby jedynie rezerwowym planem.
Niepewna przyszłość obu stron
Bez względu na to, co przyniesie przyszłość Ferrana Torresa, zarówno Hansi Flick, jak i Robert Lewandowski będą musieli przystosować się do trudnych decyzji zarządu. Czy Barcelona będzie zmuszona do pożegnania jednego ze swoich kluczowych graczy? Czas pokaże!