Finanse

Czesi zalewają polskie sklepy! Zobacz, co kupują w workach!

2025-08-24

Autor: Ewa

Czesi na zakupowym szlaku w Kudowie-Zdroju

Kudowa-Zdrój staje się prawdziwym rajem dla czeskich zakupoholików, którzy masowo przybywają na polskie targowiska! W bazarowym zgiełku można spotkać całe rodziny nawet z odległych miast, sięgających 300 kilometrów od granicy. A wszystko przez wyjątkowe ceny, które pozwalają im zaoszczędzić setki złotych!

Bazarowe hity: co czescy klienci kupują w Polsce?

Czesi nie robią małych zakupów na kilogramy, ale wracają do domu z pełnymi bagażnikami. Jak mówią sprzedawczynie Anna i Joanna, Polacy nie mają sobie równych w cenach podstawowych produktów. Na przykład, 40 rolek papieru toaletowego w Polsce można kupić za około 30 złotych, podczas gdy w Czechach 10 rolek kosztuje tyle samo! Oprócz artykułów codziennego użytku, czescy klienci chętnie zaopatrują się w sezonowe owoce i warzywa, takie jak truskawki, morele czy ziemniaki.

Tłumy w dyskontach: Czesi zagrażają lokalnym mieszkańcom!

Nie tylko targowiska są oblegane – czescy klienci szturmują także lokalne dyskonty. Mieszkańcy przygranicznych miast zwracają uwagę na to, jak dynamicznie zmienia się ich codzienne życie. "Kiedy czesi przyjeżdżają w weekend, parkingi w Biedronce i Lidlu są pełne! Muszę robić zakupy wcześnie rano, bo w przeciwnym razie półki są puste," skarżą się Anna i Joanna.

Czy czeska inwazja na polski rynek dobiega końca?

Choć czescy klienci często odwiedzają Polskę, sprzedawcy zauważają, że ruch jest nieco mniejszy niż w zeszłym roku. Oprócz żywności, wiele osób przybywa, by zaopatrzyć się w tańsze papierosy. Oszczędności mogą sięgać nawet 20 złotych na kartonie. Jednak czeska inwazja na polskie sklepy może wkrótce się zakończyć – planowane zmiany w unijnych regulacjach dotyczących akcyzy mogą znacząco wpłynąć na chęć zakupów w Polsce.