Kryzys w Chelsea przeszedł do historii! Podopieczni Enzo Mareski pokazali swoją dominację w derbach Londynu, pokonując West Ham 3:0. Kibice na Stamford Bridge z pewnością nie mogli narzekać na emocje!

Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia. Już w pierwszych minutach Robert Sanchez, bramkarz "The Blues", obronił groźny strzał Mohammeda Kudusa. Jednak to Nicolas Jackson, który szybko zameldował się na boisku, porwał fanów, gdy w 10. minucie zdobył pierwszą bramkę, posyłając piłkę między nogami Alphonse'a Areoli.

W 12. minucie Cole Palmer miał doskonałą okazję na podwyższenie prowadzenia, ale jego strzał minął słupek. Nie trzeba było jednak długo czekać na kolejną bramkę. Sekundę później Jackson znów zaskoczył obrone West Hamu, wykorzystując genialne prostopadłe podanie Moisesa Caicedo. Ekwadorczyk nie tylko potrafił rozegrać akcję, ale i przeprowadzić przemyślane podanie, które otworzyło Jacksonowi możliwość na zdobycie drugiego gola.

West Ham nie dawał za wygraną i próbował zdominować grę, jednak nie mógł poradzić sobie z obroną Chelsea. Edson Alvarez dośrodkował piłkę do Kudusa, ale niestety ten przegrał walkę o górną piłkę. W 32. minucie Kudus miał szansę na zdobycie gola, jednak jego trafienie zostało anulowane z powodu spalonego. To rzuca cień podejrzenia na sędziów, którzy nie dostrzegli schematów fauli w polu karnym Chelsea, co spowodowało, że West Ham nie otrzymał rzutu karnego w kluczowym momencie meczu.

W drugiej połowie Chelsea zwiększyła tempo. Jackson, po zdobyciu dwóch bramek, również asystował przy trafieniu Cole'a Palmera, który zakończył swoje przedsięwzięcie z systematycznością i precyzją.

Pomimo wysiłków Bowena, który oddał silny strzał odbity przez Sanchez na słupek, West Ham nie był w stanie zniwelować strat. Paqueta, który wdał się w drybling w polu karnym Chelsea, również nie zdołał przejść obrońców.

Enzo Maresca, zadowolony z przewagi, zdecydował się na wielu zmian, wprowadzając Disasiego, Neto, Felixa i Nkunku na boisko, co potwierdzał ich głęboki skład. Mimo rotacji, Chelsea utrzymała bezpieczne prowadzenie i zakończyła mecz wynikiem 3:0. Dzięki temu triumfowi "The Blues" wskoczyli na drugie miejsce w tabeli Premier League, a West Ham osunął się na 14. lokatę.

Czy Chelsea utrzyma tę formę w nadchodzących meczach? To pytanie, które z niecierpliwością zadają sobie fani piłki nożnej na całym świecie!