Finanse

Ceny alkoholu w górę! Senat wprowadza minimalną stawkę na napoje wyskokowe

2025-04-08

Autor: Katarzyna

W zeszłym roku do Senatu wpłynęła kontrowersyjna petycja Mazowieckiego Związku Stowarzyszeń Abstynenckich, która domaga się wprowadzenia minimalnej ceny za alkohol. W ramach nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości miałaby być ustalona minimalna cena za 10 g czystego alkoholu w napojach. Co więcej, propozycja zakłada coroczne indeksowanie tej stawki w zależności od wzrostu płac w Polsce. Oznacza to, że im więcej Polacy zarabiają, tym droższe będą napoje wyskokowe.

Jakie będą ceny alkoholu?

Parlamentarzyści będą mieli decydujący głos w ustalaniu minimalnej ceny. W przeszłości takie pomysły pojawiały się już przed pandemią. Krzysztof Brzózka, były prezes Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i jeden z autorów petycji, proponował w 2019 roku, aby cena wynosiła 2 zł za 10 g alkoholu. Dziś sugeruje, że stawka powinna wzrosnąć do 2,5 zł, co oznacza, że pół litra wódki mogłoby kosztować 40-50 zł, a wino około 20 zł. Butelka piwa mogłaby wynosić około 10 zł.

Rząd miałby wprowadzić minimalną cenę alkoholu? Władze obawiają się negatywnych skutków.

Ministerstwo Finansów odnosi się do sprawy, argumentując, że na alkohol obowiązuje już akcyza. Wiceminister Jarosław Neneman zaznacza, że ustalanie stawek akcyzy wpływa na politykę fiskalną i zdrowotną rządu. Z kolei Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa, przestrzega przed konsekwencjami wprowadzenia minimalnej ceny, zauważając, że mogłoby to skłonić konsumentów do sięgania po alkohol z nielegalnych źródeł.

Z drugiej strony, Ministerstwo Zdrowia uważa, że taki krok mógłby zredukować sprzedaż alkoholu, zwłaszcza w dużych sklepach, gdzie alkohol często sprzedawany jest po obniżonych cenach. „Wprowadzenie ceny minimalnej może mieć istotny wpływ na rynek, zwłaszcza w kontekście sprzedaży w supermarketach”, mówi przedstawiciel ministerstwa.

Sukces Litwy jako przykład

Brzózka wskazuje na Litwę jako na przykład efektywności takich działań, gdzie znacznie podniesiono ceny alkoholu, wprowadzono zakaz reklamy i zwiększono wiek zakupów do 20 lat. To przyniosło 20-procentowy spadek spożycia alkoholu. Senatorowie uznali, że kwestia minimalnej ceny alkoholu jest na tyle ważna, że przygotują odpowiedni projekt ustawy w najbliższych tygodniach.

Czy Polacy staną przed wyzwaniem droższych trunków? Jak zareagują na te zmiany? To pytania, które z pewnością będą wywoływać burzliwe dyskusje w nadchodzących miesiącach.