Caroline Derpienski nie pozostawiła suchej nitki na swojej mamie: "Dotyk to było tylko bicie"
2025-01-07
Autor: Katarzyna
Caroline Derpienski, podczas wywiadu w podcaście dziennikarza "Rozmowy bez kompromisów", otworzyła się na temat swojego trudnego dzieciństwa oraz skomplikowanej relacji z matką. Zarzuciła jej blokadę emocjonalną oraz brak zaufania do mężczyzn, co zdaniem Derpienski miało swoje źródło w problemach, z jakimi borykała się jej mama.
Podczas rozmowy Caroline wyznała, że cała opieka nad nią spoczywała na babci, ponieważ jej matka zmagała się z depresją poporodową. Celebrytka zdradziła, jak wielki wpływ miały na nią oczekiwania matki, które doprowadziły do poważnych problemów zdrowotnych.
"Starałam się nie jeść, żeby zaimponować mojej mamie. Miałam swoje ulubione miejsce na zakupy, gdzie wszystko kosztowało 10 zł. W pewnym momencie, nie jedząc przez cztery dni, poszłam tam, ponieważ ona wiedziała o mojej diecie i wspierała mnie w tym. W trakcie zakupów poczułam, że nadchodzi nagły kryzys. Dosłownie wybiegłam z butiku i uderzyłam głową o ziemię, tracąc przytomność" - opowiadała wzruszona Derpienski.
Dodała, że był to moment, w którym zdecydowała, że musi zmienić swoje podejście do życia: "Po tym incydencie mama zabrała mnie do toalety, przy mnie były ekspedientki. To był atak paniki, a jednocześnie ogromny głód. Obudziłam się, wstałam i poprosiłam mamę o obiad. Na szczęście na drugi dzień wróciłam do normalności i obiecałam sobie, że już nigdy nie będę się głodzić".
Warto podkreślić, że temat relacji rodzinnych oraz problemów zdrowotnych, takich jak bulimia, stał się coraz bardziej widoczny w przestrzeni publicznej. Wiele osób zaczyna otwarcie dzielić się swoimi doświadczeniami, co może przyczynić się do większej świadomości społecznej na temat zdrowia psychicznego.
Caroline Derpienski nie boi się mówić głośno o swoim trudnym doświadczeniu. Jej historia to nie tylko krzyk o pomoc, ale także apel do innych, aby nie zamykali się w sobie i szukali wsparcia, gdy tego potrzebują.