
Burza w Lidlu: Klient ujawnia szokującą wadę – sklep się broni!
2025-09-16
Autor: Marek
Słynne nagranie na TikToku wywołało lawinę komentarzy! "To jawne oszustwo!", "Promocje w Lidlu to żart!" - grzmieli internauci, podkreślając swoje oburzenie wobec błędnego oznakowania kaszy.
Wielu użytkowników wykazało, że miarka na opakowaniu wskazuje inną wagę, niż ta, która rzeczywiście znajduje się w środku. To wywołało burzę wśród konsumentów, którzy czuli się oszukani.
Co odpowiedziało Lidl? Zareagowali szybko!
W odpowiedzi na zapytanie "Faktu", Lidl zadeklarował: "Oświadczamy, że waga produktu jest zgodna z informacjami na opakowaniu, ale przyznajemy, że miarka została źle nadrukowana. Korygujący proces już trwa!" – przekazała Aleksandra Robaszkiewicz.
Na nagraniu widoczna jest dezorientacja konsumentów, którzy zauważyli, że nawet jeśli waga jest prawidłowa, miarka może wprowadzać w błąd.
"Cieszę się, że ktoś to nagrał!", "Wreszcie ktoś zwrócił uwagę na tę pomyłkę!" - komentowali zdezorientowani klienci.
Lidl uspokaja, że traktuje sygnały o jakości poważnie. "Pracujemy nad każdym zgłoszeniem, aby poprawić nasze procedury i transparentność w relacji z klientami" - zapewniła Robaszkiewicz.
"Fakt" obiecuje monitorować sytuację i informować o postępach w wdrożeniu poprawki.
Równocześnie Lidl podkreśla prawo klientów do reklamacji: "W przypadku jakichkolwiek nieprawidłowości, nasi klienci mogą złożyć reklamację bezpośrednio w sklepie lub przez nasz Dział Obsługi Klienta. Każda sprawa jest dokładnie analizowana".
Na koniec firma pragnie podkreślić, że ich celem jest dostarczanie produktów wysokiej jakości w atrakcyjnych cenach, zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju.