"Brak przyszłości gier stworzonych przez AI? Autor kultowego city buildera krytykuje sztuczną inteligencję w branży gier"
2024-11-04
Autor: Agnieszka
Thomas Sala, twórca uznanego miasta w grze Bulwark: Falconeer Chronicles, wyraża stanowczy sceptycyzm wobec rosnącej roli sztucznej inteligencji w branży gier. W swojej ostatniej wypowiedzi, odnosząc się do projektu Oasis, Sala nazwał AI generujące gry "marnej jakości kopiami" prawdziwych gier, które mają na celu "zalanie rynku" bez jakiegokolwiek sensu, celu czy logiki.
Ostatnia prezentacja technologii AI, wykorzystywanej do generacji gier na żywo, wzbudziła mieszane reakcje w środowisku gamerów. Choć niektórzy dostrzegają potencjał w tej technologii jako narzędziu do uproszczenia niektórych procesów w tworzeniu gier, Sala jest jednym z wielu deweloperów, którzy krytycznie ocenili użycie AI w tworzeniu gier.
W ostrych słowach podkreślił, że to, co zaprezentowano w Oasis, jest jedynie przypadkową halucynacją tego, jak sztuczna inteligencja wyobraża sobie wygląd gier, takich jak Minecraft. "To po prostu kałuża papki, która nigdy nie zapewni logicznego, celowego i rozsądnego doświadczenia" - dodał.
Sceptycyzm Sali nie jest odosobniony. W branży gier pojawia się coraz więcej głosów krytycznych wobec AI, zwłaszcza w kontekście gier bazujących na już istniejących tytułach, jak GTA czy Doom. Wiele osób kwestionuje sens i praktyczne zastosowanie AI w tworzeniu gier, zwłaszcza że generowane przez nią treści zdają się opierać na istniejących materiałach źródłowych. W miarę jak technologia AI się rozwija, debata nad jej miejscem w świecie gier wydaje się być coraz bardziej gorąca.
Czy rzeczywiście jest miejsce na AI w twórczości gier, czy jednak to tylko chwilowa moda? Jedno jest pewne: przyszłość tych technologii będzie wymagała starannego przemyślenia i krytyki ze strony społeczności deweloperów oraz graczy. Jak mówi przysłowie, "z gwoździem w kawie". Co Wy o tym sądzicie?