Aryna Sabalenka, znana białoruska tenisistka, zaskoczyła wielu podczas swojego ostatniego wystąpienia w podcaście Jay'a Shetty'ego. Jej odważna wypowiedź na temat konfliktów zbrojnych wzbudziła spore zainteresowanie oraz kontrowersje.

W rozmowie, pytana o swoje najgroźniejsze rywalki, Sabalenka najpierw wskazała… siebie! Później podjęła temat trudnych meczów i wymieniła Coco Gauff oraz Igę Świątek. Jednak to nie te odpowiedzi najbardziej przyciągnęły uwagę.

Sabalenka otwarcie podzieliła się także swoimi doświadczeniami ze współpracy z psychologiem sportowym. Przyznała, że kiedyś była zbyt zależna od tej pomocy, co w końcu uznała za osobistą słabość. Zdecydowała się na zakończenie tej współpracy, co pozwoliło jej wziąć pełną odpowiedzialność za własne działania.

Na koniec rozmowy Sabalenka miała odpowiedzieć na tzw. „obowiązkowe” pytanie: "Gdybyś mogła wprowadzić jedno prawo, jakie by to było?" Jej odpowiedź była jednoznaczna: "Chciałabym, aby wszystko rozwiązywane było w dialogu. Bez wojen i konfliktów. Usiądźcie i porozmawiajcie, nie wychodźcie, zanim nie dojdziecie do porozumienia. To mogłoby uratować wiele istnień."

Jej słowa miały głębokie znaczenie, zwłaszcza w kontekście białorusko-rosyjskich zawirowań. W przeszłości, Sabalenkę pytano o jej powiązania z rządzącym w Białorusi Aleksandrem Łukaszenką, zwłaszcza w kontekście wojny w Ukrainie. Pomimo presji ze strony dziennikarzy, w większości unikała dyskusji na ten temat, co wzbudziło mieszane reakcje.

Oddanie Sabalenki i wykrzystanie jej rozgłosu do poruszenia tak delikatnego tematu stanowi ciekawy zwrot w jej karierze. Nie ma wątpliwości, że jest jednym z najważniejszych graczy w świecie tenisa, a jej głos w sprawach politycznych ma znaczenie.

Wielu komentatorów i fanów sportu, jak Ben Rothenberg czy Tomasz Wolfke, wyraża swoje wątpliwości co do jej miejsca w rozgrywkach WTA, sugerując, że tenisiści z Rosji i Białorusi nie powinni brać udziału w zawodach, dopóki trwa konflikt zbrojny.

Jakie są Twoje zdania na ten temat? Czy powinny zostać wprowadzone restrykcje dla sportowców z takich krajów, jak Białoruś i Rosja? Wasza opinia ma znaczenie!