Adrianna Tyszka z "Rolnik szuka żony" podejmuje kontrowersyjną decyzję. Czy za tym kryją się poważne problemy?
2025-01-28
Autor: Marek
Adrianna Jasiaczek (po mężu Tyszka) i Michał Tyszka, którzy poznali się w 9. edycji programu "Rolnik szuka żony", wzięli ślub 15 lipca 2023 roku po zaledwie kilku miesiącach znajomości. Choć oboje byli najmłodszymi uczestnikami, ich uczucie wydawało się dojrzałe i autentyczne. Jednak niedługo po ceremonii zaczęły pojawiać się niepokojące sygnały dotyczące ich związku.
Teraz, zaledwie dwa lata po ślubie, Adrianna zaskakuje wszystkich decyzją o sprzedaży sukni ślubnej. Chociaż suknia była piękna, Adrianna przyznała, że nie czuła się w niej najlepiej podczas wyboru: "Odrzuciłam ją jako pierwszą, a później zrozumiałam, że to była najlepsza decyzja" - pisała na swoim Instagramie.
Adrianna wyceniła swoją suknię na cztery tysiące złotych, co wzbudziło spore kontrowersje wśród internautów. Niektórzy sugerują, że taka decyzja może świadczyć o kryzysie w jej małżeństwie, które wydawało się idealne na początku. "Sprzedaż sukni to poważny krok. Czyżby Tyszka żałowała swojego wyboru?" - komentują niektórzy obserwatorzy.
Warto przypomnieć, że już w grudniu 2024 roku para zaczęła błądzić w dyskusjach o trudnościach, z jakimi się zmagają. Michał na łamach „Faktu” przyznał, że trudności w małżeństwie nie były mu obce, mówiąc: "Musiałem dojrzeć, a wiele pracy i zrozumienia za tym stało".
Para postanowiła również ograniczyć swoją obecność w mediach społecznościowych, co Michał określił jako najlepszą decyzję, ponieważ zaczynał tęsknić za prywatnością sprzed programu. "Kiedy nie byłem rozpoznawany w publicznych miejscach, czułem się bardziej sobą" - dodał.
Chociaż obecne interakcje między nimi sugerują, że miłość trwa, nigdy nie można być pewnym, czy takie decyzje nie są oznaką głębszych problemów. Czas pokaże, czy Adrianna i Michał zdołają przezwyciężyć kryzysy, które pojawiły się na ich drodze.