Kinga Rusin, znana dziennikarka i prezenterka, od lat zmaga się z chorobą Hashimoto, która znacząco wpłynęła na jej metabolizm i samopoczucie. Z tego powodu podjęła decyzję o radykalnych zmianach w swoim odżywianiu.

Czas na rewolucję w diecie!

Rusin przez wiele lat ograniczała mięso w swojej diecie i stwierdziła, że taka zmiana przyniosła jej wiele korzyści. Wyeliminowała z jadłospisu cztery kluczowe produkty: mięso, krowie mleko, masło i inne wyroby pochodzenia zwierzęcego. Ta decyzja otworzyła przed nią nowe możliwości.

— Czuję się lepiej niż kiedykolwiek! Moje życie stało się pełne energii, a aktywność fizyczna to dla mnie chleb powszedni. Praktykuję ekstremalne sporty i staram się być jak najbardziej aktywna — podkreśla Kinga na swoim profilu społecznościowym.

Aktywny styl życia to klucz!

Rusin mówi, że jej zbilansowana dieta oraz styl życia przyczyniły się do poprawy samopoczucia. Oprócz zmiany nawyków żywieniowych, jej pasją stały się jazda konna, bieganie oraz kitesurfing. Choć czasem brak jej motywacji do ćwiczeń, zawsze pamięta o utrzymaniu aktywności.

Nieprzemijająca uroda!

Kinga podkreśla, że ciało zasługuje na taką samą troskę jak twarz. Odnosząc się do przeszłości, przyznaje: "Dziesięć lat temu wyglądałam znacznie gorzej. Wprowadziłam zmiany w diecie, przestałam jeść mięso i zaczęłam pić minimum 2 litry wody lub ziołowych herbat dziennie. To wszystko ma znaczenie!"

Rusin dodaje, że używa wyłącznie naturalnych kosmetyków, co również wpływa na jej zdrowy wygląd. Tak inspirująca przemiana pokazuje, że odpowiednia dieta i styl życia mogą wpływać na naszą kondycję przez lata.