
Zwycięstwo, które przełamało historię! Cracovia nowym liderem Ekstraklasy
2025-09-19
Autor: Agnieszka
9. kolejka Ekstraklasy rozpoczęła się z hukiem, gdy GKS Katowice zmierzył się z Cracovią. Krakowska drużyna przyjechała na teren, gdzie nigdy dotąd nie zdołała zdobyć punktów w najwyższej klasie rozgrywkowej. Ostatnie zwycięstwo miało miejsce w 2015 roku, podczas Pucharu Polski, jednak po piątkowym meczu ta historia się zmieniła!.
Już od pierwszej minuty goście zadawali ciosy, pragnąc przełamać swoją dotychczasową niemoc. Wprawdzie w początkowej fazie meczu to gospodarze wydawali się dominować, lecz na murawie panował chaos. Po kilkunastu minutach GKS zdołał stworzyć kilka sytuacji, ale brak precyzji pozbawił ich goli.
Cracovia nie dała się zaskoczyć!
Przełamanie nastąpiło w 33. minucie, kiedy to Filip Stojilković w polu karnym minął Alana Czerwińskiego i zamiast strzału zdecydował się na podanie. Piłka odbiła się od Czerwińskiego i zaskoczyła bramkarza GKS-u! To był początek końca dla miejscowych.
Gdy wydawało się, że Cracovia nie zatrzyma się na jednym trafieniu, w 40. minucie podwyższyli prowadzenie. Po słabym wybiciu Sebastiana Milewskiego futbolówka trafiła pod nogi Oskara Wójcika, którego strzał został obroniony, ale dobitka Gustava Henrikssona wbiła się do siatki. Gospodarze schodzili na przerwę w pełnym szoku, z dwoma golami straty.
Dominacja po przerwie!
Po przerwie Cracovia nie zwolniła tempa. W 55. minucie Mateusz Klich przeprowadził genialną akcję, podając do Stojilkovića, który nietypowym strzałem podcinką zapewnił sobie dublet i zwiększył prowadzenie na 3:0.
GKS, chociaż nie miał już nic do stracenia, nie potrafił przebić się pod bramkę rywali. Cracovia zagrała pewnie w obronie, kontrolując sytuację na boisku i zamykając mecz wynikiem 3:0.
Cracovia liderem Ekstraklasy!
Dzięki temu imponującemu zwycięstwu, Cracovia wskoczyła na szczyt tabeli na co najmniej 2,5 godziny. Teraz wszyscy z zainteresowaniem czekają na mecz Wisły, który zdecyduje, czy pozostaną na czołowej pozycji.
Zbigniew Boniek, były prezydent PZPN, również zauważył wagę tej wygranej, podkreślając jej znaczenie dla układu tabeli.
Statystyki meczu
- Posiadanie piłki: 58% - 42% - Strzały: 16 - 13 - Strzały celne: 5 - 6 - Strzały niecelne: 4 - 3 - Strzały zablokowane: 7 - 4 - Ataki: 79 - 40 To był mecz, który na długo zapadnie w pamięć fanów! Cracovia, nowy lider Ekstraklasy, z pewnością nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa w tym sezonie!