
Związek Przemysława Kossakowskiego: Od TV do nowego życia
2025-04-14
Autor: Jan
Od malarza do telewizyjnego gwiazdora
Przemysław Kossakowski, znany z różnorodnych ról, w tym malarza, nauczyciela i mechanika, zdobył popularność jako prowadzący programy telewizyjne. Jego kariera nabrała tempa, gdy w 2020 roku zadebiutował jako gospodarz "Down the Road. Zespół w trasie."
Miłość i rozczarowanie
Choć Kossakowski stronił od opowiadania o życiu prywatnym, jego związek z Martyną Wojciechowską, z którą ożenił się 16 października 2020 roku, wzbudzał zainteresowanie. Niestety, mimo pozorów idealnego małżeństwa, para rozstała się 15 lipca 2021 roku, a rozwód zapadł w 2022 roku.
Martyna Wojciechowska otworzyła się na temat ich rozstania, mówiąc: "Wiele kobiet zobaczyło, że ja też tego doświadczyłam". Warto dodać, że Kossakowski miał już jedno małżeństwo za sobą - z tajemniczą Anitą.
Nowe życie u boku terapeuty
Przemysław Kossakowski znalazł miłość po raz trzeci. W 2024 roku w mediach pojawiły się informacje o jego nowej żonie, Patrycji Bartoszak, terapeutce, którą poznał podczas realizacji swojego programu. Patrycja przyjęła podwójne nazwisko Bartoszak-Kossakowska.
Zaczęli od przyjaźni, która przerodziła się w głębsze uczucie. Kossakowski docenił jej skromność i chęć pomagania innym, co pomogło mu oderwać się od blasku fleszy.
Zniknięcie z mediów
Kossakowski postanowił na pewien czas zniknąć z mediów. Choć sporadycznie pojawia się w programach, takich jak "Dzień Dobry TVN", bardziej skupił się na swoim projekcie stworzenia domu wytchnienia w Lubelszczyźnie dla rodziców i opiekunów dzieci.
W rozmowie z mediami podkreślił, że czuje się dobrze w nowym życiu i nie planuje powrotu przed kamery. Przyznał, że podróże z kamerami stały się dla niego przytłaczające, więc postanowił wrócić do odkrywania świata bez filmowania.
Przyszłość pełna zmian
Przemysław Kossakowski zrealizował swoją wizję życia, wychodząc na prostą po burzliwych doświadczeniach w miłości i mediach. Wydaje się, że znalazł szczęście u boku Patrycji, którą podziwia za jej pasję do pracy z dziećmi. Jak na dalsze losy tej pary, czas pokaże!