Żołnierz stracił życie, ratując kobiety przed krokodylem w Zimbabwe!
2025-01-06
Autor: Anna
Do tragicznego zdarzenia doszło w Zimbabwe, nad rzeką Munyati. 34-letni żołnierz, będący członkiem miejscowego 53. Batalionu Piechoty, postanowił pomóc trzem kobietom, które bały się przeprawy przez rzekę, która wezbrała po intensywnych opadach deszczu. Nie wiedział jednak, że jego heroiczny gest zakończy się tragicznie – zaatakował go krokodyl nilowy.
Krokodyl nilowy to jeden z najbardziej niebezpiecznych zwierząt w Afryce, a jego obecność w rzece Munyati jest znana nie tylko lokalnym mieszkańcom, ale także przyrodnikom. Te ogromne gady występują w wielu regionach Afryki, od Senegalu po Somalię. W Polsce, temat przerażających krokodyli powoli staje się popularny dzięki mediom, które nagłaśniają coraz więcej ataków.
W 2023 roku, Zimbabwe odnotowało 17 ataków krokodyli na ludzi, z czego 10 zakończyło się śmiercią. Dla porównania, w 2022 roku miało miejsce 11 ataków, w wyniku których zginęło 6 osób. Przypadki te z reguły mają miejsce w porze deszczowej, kiedy poziom wody w rzekach wpływa na wędrówki tych drapieżników.
Wracając do wydarzenia w Munyati, żołnierz zignorował polecenia swojego przełożonego, który wcześniej zabronił mu interwencji. Gdy wszedł do wody, zdążył przepłynąć siedem metrów, zanim został zaatakowany przez krokodyla. Mimo krzyków i prób ratunku przez innych żołnierzy, reptilian nie udało się odpędzić. Krokodyl porwał żołnierza i zniknął w głębinach, a wszystkie poszukiwania zakończyły się niepowodzeniem.
Ta tragiczna historia stanowi przypomnienie o niebezpieczeństwie, jakie niesie ze sobą natura. W ostatnich latach w różnych miejscach świata dochodzi do ataków dzikich zwierząt, a historia żołnierza z Zimbabwe przypomina, że nawet heroiczne czyny mogą mieć tragiczne konsekwencje. Oby ten incydent skłonił lokalne władze do zwiększenia ochrony w rejonach o podwyższonym ryzyku i edukowania mieszkańców o niebezpieczeństwie związanym z dziką przyrodą.
Jak myślisz, czy warto ryzykować życie, by ratować innych? Co sądzisz o atakach krokodyli w Zimbabwe? Podziel się swoją opinią!