W sobotę, 23 sierpnia, zmarł Maurice Tempelsman, amerykański biznesmen i handlarz diamentów, znany jako były partner Jackie Kennedy. Miał 95 lat. Informację o jego odejściu przekazał syn Leon, a przyczyny śmierci to komplikacje po upadku w nowojorskim szpitalu NewYork-Presbyterian Weill Cornell Medical Center.

Miłość, która przetrwała próbę czasu

Maurice Tempelsman był ostatnim partnerem Jacqueline Kennedy, z którą dzielił życie przez 10 lat, aż do jej śmierci w 1994 roku. Para poznała się pod koniec lat 50., gdy John F. Kennedy planował spotkania z przedstawicielami południowoafrykańskiego przemysłu diamentowego. Jednak ich relacja zacieśniła się dopiero po tragicznej śmierci drugiego męża Jackie, Aristotelisa Onassisa.

Tajemnice ich związku

Wielu uważało ich związek za przykład miłości, która potrafi przetrwać w trudnych czasach. Chociaż starali się utrzymać swoją relację w cieniu, to w 1994 roku nieuchronnie znaleźli się w centrum uwagi mediów, kiedy paparazzi uchwycili ich wspólne spacery po Central Parku. Jak później doniósł "The New York Times", rok przed śmiercią Jackie, Tempelsman przeniósł swoje biuro do jej mieszkania, aby móc towarzyszyć jej podczas wizyt w szpitalu.

Odejście Maurice’a Tempelsmana to smutny koniec nie tylko dla jego bliskich, ale także dla wszystkich, którzy śledzili jego życiową historię i związek z jedną z najsłynniejszych kobiet XX wieku.