Zarządzanie Kapitańską Opaską w Reprezentacji Polski

Piotr Zieliński, zdobywca pierwszej opaski kapitana reprezentacji Polski, nie miał zbyt wiele czasu na cieszenie się tym zaszczytem. Jego ojciec, Bogusław, zabrał głos w tej sprawie, wyjaśniając niełatwą sytuację, w jakiej znalazł się jego syn.

Zaskakująca Zmiana w Zespole

W czerwcu, trener Michał Probierz, postanowił dokonać rewolucji w sztabie reprezentacji. Robert Lewandowski został telefonicznie poinformowany o odebraniu mu opaski kapitańskiej, która trafiła do Zielińskiego. Niestety, z powodu kontuzji, nie mógł on wystąpić w kluczowym meczu z Finlandią, który biało-czerwoni przegrali 1:2. Efektem tego była rezygnacja Probierza z prowadzenia drużyny.

Nowy Selekcjoner i Powrót Lewandowskiego

Zespół pożegnał Probierza, a nowym trenerem został Jan Urban. Już przed startem wrześniowego zgrupowania ogłoszono, że opaska kapitańska wróci do Roberta Lewandowskiego, a Zieliński zajmie drugie miejsce w kolejce.

Jak Zieliński Zareagował na Zamieszanie?

Bogusław Zieliński zdradził, jak jego syn odniósł się do całej sytuacji: "Piotrek znalazł się w niezręcznej sytuacji, nie ze swojej winy. Oczywiste było, że nie będzie się stawiał. Rozmawiał z trenerem i szybko się porozumieli." Ojcowski komentarz pokazuje, że Zieliński podszedł do sprawy ze spokojem, nie robiąc z tego większego problemu. Jest przecież wicekapitanem, co również ma swoje znaczenie.

Czeka Go Wspaniała Przyszłość?

Zieliński przygotowuje się do czwartkowego meczu z Holandią, który będzie jego setnym występem w reprezentacji. Spotkanie odbywa się w Rotterdamie i zaczyna się o godzinie 20:45. W niedzielę drużyna Jana Urbana zmierzy się ponownie z Finlandią.