Kraj

Zagadkowa śmierć Barbary Skrzypek: Ewa Wrzosek w prokuraturze

2025-04-17

Autor: Anna

Śmierć Barbary Skrzypek w cieniu śledztwa

Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga prowadzi intensywne przesłuchania w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci Barbary Skrzypek, długoletniej współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego. Zgromadzone dowody wskazują na zawał serca jako przyczynę zgonu, jednak wiele osób zaczyna wiązać tę tragedię z przesłuchaniem, któremu Skrzypek poddana była zaledwie trzy dni przed śmiercią.

Ewa Wrzosek broni swojego śledztwa

W tym kontekście w prokuraturze pojawiła się Ewa Wrzosek, prowadząca sprawę o oszustwo na szkodę Geralda Birgfellnera. Prokurator Wrzosek stanowczo odpiera oskarżenia dotyczące możliwego wpływu stresu związane z przesłuchaniem na stan zdrowia Skrzypek. "Łączenie przesłuchania z jej śmiercią jest skandaliczne" – stwierdziła.

Niepożądana presja polityczna?

Środowisko PiS podnosi zarzuty, że Wrzosek nie działa niezależnie i że nie dopuszczenie pełnomocnika podczas przesłuchania mogło wpłynąć na przebieg sprawy. Wrzosek jednak zażartowała, że jako doświadczony prokurator nic nie zawiodła w tej sprawie, a procedury były przestrzegane z najwyższą starannością.

Zarządzenie w obliczu krytyki

Ewa Wrzosek odniosła się również do pomysłu, aby pełnomocnicy byli obecni podczas przesłuchań świadków. "Oczywiście każdy ma prawo do obrony, ale nie wszyscy świadkowie dysponują takimi możliwościami finansowymi" – wyjaśniła. Podkreśliła, że jej rolą jest zapewnienie prawidłowego przebiegu przesłuchania.

Media a ważne sprawy

Wrzosek uważa, że niezależnie od presji mediów i polityków, ma obowiązek prowadzić postępowanie w zgodzie z ogólnie przyjętymi standardami. Zaznaczyła, że Barbara Skrzypek nie zgłaszała żadnych problemów zdrowotnych poza trudnościami z odczytaniem protokołu, co jest powszechne w społeczeństwie.

Czy sprawa wieżowców jest wciąż na czołówkach mediów?

Zdaniem prokurator, obecne ataki na nią mają na celu jedynie odwrócenie uwagi od istotnych kwestii dotyczących sprawy dotyczącej budowy wieżowców. Ewa Wrzosek zapowiedziała, że nie da się zastraszyć ani wpłynąć na jej pracę.

W miarę jak śledztwo się rozwija, społeczeństwo z niecierpliwością czeka na dalsze informacje oraz rozwój sytuacji w tej kontrowersyjnej sprawie.