
WTA Madryt: Sabalenka triumfuje po zaciętej walce z Blinkową
2025-04-25
Autor: Tomasz
Niezapomniane starcie w stolicy Hiszpanii
Aryna Sabalenka, po udanym początku sezonu, stawiła czoła trudnemu wyzwaniu w WTA 1000 w Madrycie. Po rozczarowującym finale w Stuttgarcie, gdzie przegrała z Jeleną Ostapenko, Białorusinka wpadła w wir rywalizacji, stawiając sobie za cel awans do trzeciej rundy.
Zacięty mecz z Anną Blinkową
Pierwszą rywalką Sabalenki była Anna Blinkowa, rosyjska tenisistka, która w przeszłości wykazała się umiejętnościami w starciach z czołowymi zawodniczkami. Początek meczu należał do Białorusinki, która wygrała pierwszego gema i przełamała rywalkę, wypracowując przewagę 5:0.
Nieoczekiwana reakcja Blinkowej sprawiła, że mecz stał się znacznie bardziej emocjonujący. Mimo wyraźnej dominacji Sabalenki, Blinkowa zdobyła jeden gem, co dało jej moralnego kopa, a następujące akcje ujawniły nową jakość w jej grze.
Frustracja i emocje na korcie
W piątym gemo, Blinkowa miała szansę na przełamanie, ale Sabalenka wykazała się determinacją i końcowo wygrała seta 6:3. W drugiej odsłonie zawodniczki nadal toczyły zaciętą walkę, z Blinkową usiłującą wykorzystać każdą możliwą okazję.
Sabalenka zaczęła drugiego seta z impetem, jednak Blinkowa nie zamierzała się poddawać. Ich gra przyniosła liczne wymiany, a emocje na korcie były nie do opisania. Ostatecznie Sabalenka potwierdziła swoją przewagę, wygrywając drugiego seta 6:4.
Kolejne wyzwanie na horyzoncie
Po zaciętym meczu, który trwał 97 minut, Białorusinka mogła cieszyć się z awansu do kolejnej rundy. Teraz jednak czeka na nią kolejne wyzwanie w postaci Camilí Osorio lub Elise Mertens.
Mimo że Sabalenka była faworytką, spotkanie udowodniło, że w tenisowych zmaganiach nie ma miejsca na lekceważenie przeciwnika. Całość widowiska na pewno dostarczyła emocji nie tylko kibicom, ale i samej zawodniczce.