Wstrząsający film kręcony w Polsce - widzowie nie wytrzymali seansu!
2025-01-28
Autor: Piotr
W ostatnich miesiącach zapanowała niezwykła moda na horrory, które przekształcają ukochane bajki dzieciństwa w przerażające historie. Trend ten rozpoczął się od kontrowersyjnego filmu "Puchatek: Krew i miód", który wzbudził falę krytyki w Wielkiej Brytanii. Idea, aby znane postacie z dziecięcych lata uczynić psychopatami obsadzonymi w makabrycznych fabułach, okazała się dla wielu ludzi zbyt szokująca.
Reżyser Rhys Frake-Waterfield przyznał, że codziennie otrzymywał petycje, aby zablokować dystrybucję jego filmu. Niepokojące zgłoszenia sugerowały, że działania te mogą mieć poważne konsekwencje prawne. Mimo to, cała ta kontrowersja tylko przyczyniła się do sukcesu filmu w kinach. Niskobudżetowa produkcja stała się nieoczekiwanym hitem, a już wkrótce po premierze zapowiedziano sequel i pojawiły się kolejne projekty w tym nurcie.
Wśród nowych horrorów wyróżnia się film "Substancja" wyreżyserowany przez norweską Emilie Blichfeldt, będący nową wersją klasycznej baśni o Kopciuszku. W dziele tym zastosowano technikę body horror, skoncentrowaną na ukazywaniu deformacji ciała. Mimo że filmy tego gatunku mogą wydawać się ekstremalne, niektórzy aktorzy zyskali uznanie w przemysł filmowym, jak Demi Moore, która za swoją rolę w "Księżycowym Mordercy" zdobyła Oscara.
Film "Substancja" zdobył aż pięć nominacji do Oscara, w tym w kategorii Najlepszego Filmu Roku, co jasno pokazuje, że kombinacja horroru i sztuki wywołuje ogromne zainteresowanie. Wczoraj miała miejsce premiera „The Ugly Stepsister” na festiwalu Sundance, gdzie widzowie byli tak wstrząśnięci, że jeden z nich w trakcie seansu nie wytrzymał i zwymiotował na sali! Krytycy przyznają, że niektóre z przedstawionych scen były tak sugestywne, że wymagały od widowni naprawdę mocnego żołądka.
Warto wspomnieć, że "The Ugly Stepsister" został zrealizowany w Polsce, a jego koproducentem jest Mariusz Włodarski z Lava Films. Wśród polskich twórców zaangażowanych w projekt byli m.in. Klaudia Klimka-Bartczak jako scenograf, Luiza Skrzek na stanowisku kierownika produkcji, oraz Marzena Wojciechowska, która zająła się kostiumami. W rolach drugoplanowych wystąpiły znane polskie aktorki, takie jak Katarzyna Herman i Agnieszka Żulewska. Film powstał w malowniczych lokalizacjach, w tym na terenie Zamku w Gołuchowie oraz w Akademii Muzycznej w Łodzi.
Czy jesteśmy gotowi na jeszcze więcej niesamowitych horrorów w przyszłości? Bądźcie czujni i szykujcie mocne nerwy, bo z pewnością nadchodzą kolejne kontrowersyjne produkcje!