Finał 2. Ekstraligi przyciągnął uwagę całego żużlowego świata, ponieważ stawką był bezpośredni awans do PGE Ekstraligi. W meczu zmierzyły się dwie drużyny z ogromnymi ambicjami: Polonia Bydgoszcz i Unia Leszno – oba zespoły marzą o grze w elicie.

Dramat w Bydgoszczy!

Polonia przystąpiła do tego starcia z pamięcią o wygranej 48:42 w rundzie zasadniczej, co podnosiło ich morale. Jednak to Unia, pomimo trudnego początku, zaskoczyła wszystkich swym niesamowitym powrotem w drugiej części spotkania!

Kontrowersje na torze!

Po meczu trener Unii, Bajerski, wyraził swoją frustrację wobec postawy zawodników. Podkreślał, jak ważna jest strategia jazdy na torze, który był pełen pułapek.

Prezes Unii, Piotr Rusiecki, nie szczędził ostrych słów krytyki. W mediach społecznościowych napisał: "Dziury, koleiny, a teraz nowy rodzaj preparacji 50 centymetrów pod dmuchańcem. Czy na tym ma polegać sport?".

Rywalizacja trwa!

Rewanżowe starcie w Lesznie zaplanowano na 14 września. Emocje z pewnością jeszcze nie opadną, zwłaszcza w kontekście warunków, które panowały w Bydgoszczy. Przegrany dwumeczu zmierzy się w barażu o PGE Ekstraligę.

Będzie to z pewnością kolejny ekscytujący rozdział tej rywalizacji, na który wszyscy kibice czekają z niecierpliwością!