Poseł Koalicji Obywatelskiej, Wojciech Król, został nowym przewodniczącym Rady Mediów Narodowych (RMN). Wczoraj odbyło się pierwsze posiedzenie RMN w nowym składzie, podczas którego członkowie zdecydowali, że Król zajmie miejsce Krzysztofa Czabańskiego, wcześniej odwołanego przez Sejm.

Wojciech Król zastąpił Krzysztofa Czabańskiego, co oznacza istotną zmianę w składzie RMN. To krajowy organ, który powołuje zarządy i rady nadzorcze m.in. TVP, PAP i Polskiego Radia. Nowe powołania są częścią przetasowań w Radzie, które spowodowały, że członkowie związani z PiS stracili większość wpływów.

Krzysztof Czabański został odwołany 11 października, a powód jego odwołania dotyczył rzekomego łamania zasad dotyczących łączenia funkcji w Radzie z byciem dostawcą usług medialnych. Czabański w mediach podkreślał, że zarzuty były dla niego zaskakujące i nieprzyjemne.

Rada Mediów Narodowych została powołana w czasie rządów PiS, a Czabański stał na jej czele od 2016 roku. W tamtym okresie rząd PiS odebrał Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji prawo do powoływania i odwoływania władz mediów publicznych, co wywołało spore kontrowersje w Polsce.

Obecnie w RMN zasiadają cztery osoby: Piotr Babinetz i Joanna Lichocka związani z PiS oraz Robert Kwiatkowski i Marek Rutka z Lewicy, wskazani przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Kim jest Wojciech Król? To doświadczony dziennikarz i polityk, który zdobył wykształcenie na Uniwersytecie Śląskim oraz w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej w Łodzi. Król swoje kroki zawodowe stawiał w myśl zasady, że kultura i media są ze sobą nierozerwalnie związane. Zaczynał jako instruktor teatralny, a następnie zdobywał profesjonalne doświadczenie w branży radiowej. W przeciągu lat intensywnie pracował w TVP i pełnił różne funkcje w samorządzie.

Od 2015 roku zasiada w Sejmie, a jego doświadczenie w komisji kultury i środków przekazu, w której obecnie pełni rolę wiceprzewodniczącego, może wpłynąć na sposób działania Rady.

Zmiany w Rady Mediów Narodowych mogą wpłynąć na przyszłość mediów w Polsce. Czego możemy się spodziewać po nowym przewodniczącym? Jakie są wyzwania, przed którymi stoi RMN w obliczu zmieniającego się krajobrazu medialnego? To pytania, które będą towarzyszyć nam w nadchodzących miesiącach.