Co to jest Vibrio vulnificus?

Vibrio vulnificus to niebezpieczna bakteria, występująca w wodach przybrzeżnych, szczególnie wtedy, gdy temperatura wody jest podwyższona. Choć infekcje nią wywołane są rzadkie, ich skutki mogą być tragiczne.

Tragiczne liczby: zgonów i zakażeń

W Stanach Zjednoczonych co roku ujawnia się od 150 do 200 przypadków, a połowa z nich dotyczy stanów Zatoki Meksykańskiej, w tym Luizjany i Florydy. W tym roku na Florydzie odnotowano pięć zgonów związanych z tą bakterią, a liczba zakażeń osiągnęła 28.

Dlaczego liczba zakażeń rośnie?

Eksperci podejrzewają, że wzrost liczby przypadków może być wynikiem zmian klimatycznych i rosnących temperatur oceanów, co sprzyja namnażaniu się bakterii. Ponadto, wiele osób, które zachorowały, miało otwarte rany, co sprzyja dotarciu patogenu do organizmu.

Kto jest najbardziej narażony?

Choć każdy może zarazić się V. vulnificus, najsilniej atakuje osoby z osłabionym układem odpornościowym, w tym cierpiące na choroby wątroby, cukrzycę czy nowotwory. Także osoby przyjmujące leki immunosupresyjne powinny być szczególnie ostrożne.

Jakie są objawy zakażenia?

Infekcja może objawiać się gorączką, dreszczami, zmianami skórnymi oraz wstrząsem septycznym. Niestety, statystyki są przerażające – jedna na pięć zakażonych umiera w ciągu dwóch dni od wystąpienia objawów.

Jak się bronić?

Departament Zdrowia Luizjany apeluje o ostrożność: unikaj kontaktu ran z wodą morską oraz spożywania surowych owoców morza, zwłaszcza ostryg. Pracownicy środowiska wodnego powinni nosić rękawice i odzież ochronną.

Zagrożenie związane z zmianami klimatycznymi

Eksperci wskazują, że zmiany klimatyczne mogą przyczyniać się do nasilania się zakażeń Vibrio vulnificus, co sprawia, że coraz więcej osób musi być świadomych zagrożeń związanych z wodami oceanicznymi.