Fatalny wypadek na północy Pakistanu

Wstrząsające wiadomości napłynęły z Pakistanu, gdzie doszło do katastrofy rządowego śmigłowca MI-17. Wszystkie pięć osób znajdujących się na pokładzie zginęło. Na szczęście wśród ofiar nie było członków rządu.

Tragiczne okoliczności katastrofy

Śmigłowiec rozbił się w poniedziałek około godziny 10, podczas testów nowego lądowiska, które wybudowano w górzystym terenie nieopodal Chilas. Zgłoszenie o tragedii przekazała agencja AFP, powołując się na lokalną policję.

Na pokładzie maszyny znajdowało się dwóch pilotów i trzech techników. W momencie, gdy śmigłowiec podchodził do lądowania, z nieustalonych jeszcze przyczyn nagle runął na ziemię, a oficjalne raporty potwierdzają, że nikt nie przeżył.

Sceny przerażenia i tragedii

W Internecie pojawiły się dramatyczne nagrania z miejsca tragedii, na których widać słup czarnego dymu wznoszący się nad skalistym terenem, blisko rzeki. Niepotwierdzone doniesienia sugerują, że maszyna rozbiła się w pobliżu szkoły średniej Hodor Das w okręgu Diamer.

Kolejna tragedia w krótkim czasie

To już kolejna katastrofa rządowego śmigłowca MI-17 w Pakistanie w ciągu zaledwie kilku tygodni. Wcześniej maszyna uległa wypadkowi w prowincji Chajber Pasztunchwa podczas operacji związanej z powodzią, gdzie również zginęło pięć osób. Tragedia ta wstrząsnęła nie tylko rodzinami ofiar, ale i całym krajem.

Wnioski i pytania

Fala tragedii budzi wiele pytań dotyczących bezpieczeństwa rządowych operacji powietrznych w Pakistanie. Jakie kroki zostaną podjęte, aby zapobiec kolejnym wypadkom? Z pewnością temat ten będzie przedmiotem intensywnej debaty zarówno w mediach, jak i wśród decydentów.